Znów zapukają do drzwi. Nie otworzysz? Możliwe nawet więzienie

Główny Urząd Nadzoru Budowlanego zapowiedział, że przeprowadzane będą kontrole pieców, co ma związek ze zmianami źródeł ciepła w deklaracjach składanych do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków. Przeglądy rozpoczną się już w pierwszym kwartale 2023 roku.

Pukanie do drzwiPukanie do drzwi
Źródło zdjęć: © Getty Images

Podstawę przyznania dodatku węglowego czy też elektrycznego stanowi odpowiedni wpis do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). W związku z tym, że wnioskujący o dodatek rozpoczęli masowe modyfikowanie deklaracji, Główny Urząd Nadzoru Budowlanego (GUNB) w oficjalnym komunikacie przypomniał, że fałszywe oświadczenia mogą skutkować odpowiedzialnością karną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ceny surowców mocno spadają. "Inflacja od kwietnia zacznie spadać szybciej"

Poza tym zapowiedziane zostały kontrole zgodności źródeł ciepła ze złożoną deklaracją. Przeglądy ruszą jeszcze w pierwszym kwartale 2023 roku.

Weryfikacji danych zapisanych w deklaracji CEEB dokonać mogą urzędnicy gminni, inspektorzy środowiska oraz kominiarze. Kontrolerzy sprawdzać będą, czy korekty dokumentów zostały dokonane z powodu rzeczywistych pomyłek, czy tylko w celu otrzymania dodatku węglowego lub osłonowego - zauważa serwis next.gazeta.pl.

Główny inspektor nadzoru budowlanego poinformował o możliwych karach. Za składanie nieprawdziwych oświadczeń możliwe jest od pół roku do ośmiu lat więzienia.

Nie wpuścisz kontrolera? Musisz się z tym liczyć

Niewpuszczenie kontrolera do domu również może poskutkować odpowiedzialnością karną. W komunikacie GUNB zaznaczono, że "każdy, kto posiada i zgłosił piec, podlega obowiązkowej kontroli zgodnie z rozporządzeniem ministra spraw wewnętrznych i administracji z dnia 7 czerwca 2010 r. w sprawie ochrony przeciwpożarowej budynków, innych obiektów budowlanych i terenów - Dz. U. poz. 719 z późn. zm. Kontrola ta obejmuje również weryfikację zadeklarowanego źródła ciepła".

Uniemożliwienie kontroli stanowi zatem złamanie prawa. Kontrolerzy mogą wezwać na miejsce policję. Utrudnianie przeglądu może skutkować karą grzywny lub pozbawienia wolności do lat trzech.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył