Zwolnili 1500 osób. Wiadomo, co powstaje w zamkniętym zakładzie

Po zamknięciu fabryki Volvo Buses we Wrocławiu, pracę straciło 1,5 tys. osób. Teraz budynki przy ul. Mydlanej przejęła szwedzka firma Aira, produkująca pompy ciepła dla domów. Nowy właściciel docelowo zamierza zatrudnić nawet 2 tys. osób.

Przy ul. Mydlanej we Wrocławiu produkowano autobusyPrzy ul. Mydlanej we Wrocławiu produkowano autobusy
Źródło zdjęć: © Agencja Wyborcza.pl | Kornelia Głowacka-Wolf
Aneta Polak
oprac.  Aneta Polak

Ponad rok temu spółka Volvo Buses poinformowała, że zamknie swoją fabrykę autobusów we Wrocławiu. Po decyzji o likwidacji zakładu, pracę straciło 1,5 tys. osób.

Anna Westerberg, prezes Volvo Buses wyjaśniła wówczas, że działalność firmy w Europie "od lat przynosi straty". – Dzięki nowemu modelowi biznesowemu, który już dzisiaj z powodzeniem stosujemy na wielu rynkach, poprawimy rentowność i zapewnimy naszej firmie długoterminową konkurencyjność – mówiła Westerberg, cytowana przez "Gazetę Wyborczą".

Poprzedni właściciel zapewniał, że część zwolnionych pracowników otrzyma zatrudnienie w nowej firmie, która przejmie zakłady przy ul. Mydlanej we Wrocławiu. Wiemy już, że budynki przy ul. Mydlanej przejęła szwedzka firma Aira, należąca do Vargas Holding.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rząd bierze się za Fundusz Kościelny. Polacy reagują zdecydowanie

Mają zatrudnić nawet 2 tys. osób

Pod koniec czerwca w miejscu, w którym jeszcze niedawno produkowano autobusy, działalność rozpoczął zakład produkujący pompy ciepła do domów. Zgodnie z zapowiedziami, szwedzka firma zatrudniła część pracowników zwolnionych z Volvo Buses.

Na razie Aira zatrudniła 200 osób, ale docelowo liczba pracowników ma się zwiększyć do dwóch tysięcy. Może to jednak potrwać około 10 lat. Szwedzki holding chce zainwestować w rozwój zakładu ponad 1,2 mld zł. Polski rząd przyznał Airze 65 mln zł dotacji na założenie oddziału we Wrocławiu.

Dyrektor generalny Aira Group Martin Lewerth przypomniał, że "obecnie 130 mln kotłów na paliwa kopalne nadal ogrzewa domy w całej Europie". - "To rynek o ogromnym potencjale. Ale to także szansa na ograniczenie emisji dwutlenku węgla i obniżenie rachunków klientów. Nasza polska fabryka ma kluczowe znaczenie dla tej transformacji" – powiedział dyrektor.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę