aktualizacja 

Evan Ellingson nie żyje. Miał zaledwie 35 lat

16

Evan Ellingson to aktor, który pojawił się m.in. w produkcji z Cameron Diaz. Amerykanin zmarł w wieku 35 lat. Jaka była przyczyna?

Evan Ellingson nie żyje. Miał zaledwie 35 lat
Evan Ellingson w 2009 r. w "CSI: Kryminalne zagadki Miami" (fot. mat. pras.)

Jak informuje serwis TMZ, ciało Evana Ellingsona zostało znalezione w sypialni jego domu w San Bernardino County w Kalifornii. Na miejscu trwa dochodzenie, ale z nieoficjalnych doniesień wynika, że policja nie bierze pod uwagi, że doszło do przestępstwa.

Ojciec w rozmowie z TMZ zapewnił, że jego syn zmarł w "trzeźwym domu". Mężczyzna zdradził, że aktor miał problemy z narkotykami w przeszłości, ale od jakiegoś czasu radził sobie lepiej. Rodzina nie ukrywa, że jest w szoku. Ellingson osierocił córkę Brooklynn, która przyszła na świat w 2008 r.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz: Odeszli w 2023 roku. Pozostaną w naszej pamięci

Aktor urodził się w 1988 r. Swój debiut przed kamerą zaliczył w wieku 13 lat. Jego filmografia jest spora. Przez trzy lata grał w "CSI: Kryminalne zagadki Miami". Pojawił się także w "24 godzinach". Ellingson nie ograniczał się jednak tylko do małego ekranu. Można było zobaczyć go chociażby w filmie Clinta Eastwooda "Listy z Iwo Jimy".

Dla wielu widzów Ellingson może być najbardziej zapamiętany z roli w dramacie "Bez mojej zgody" z 2009 r. Tam aktor zagrał nastoletniego syna postaci, w którą wcieliła się Cameron Diaz. Obraz całkiem nieźle poradził sobie w kinach, zarabiając ponad 90 mln dolarów przy budżecie wynoszącym 30 mln dolarów.

Autor: KDH
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić