Gorzkie słowa Jakubika o księżach. Podjął temat pedofilii w Kościele

Arkadiusz Jakubik planował tę rewolucję wspólnie z Wojciechem Smarzowskim już w 2013 r. To wtedy rodziły się pierwsze pomysły scenariuszowe na "Kler". Temat pedofili w Kościele był wtedy absolutnym tabu. Niestety, film niewiele zmienił.

Arkadiusz Jakubik w "Klerze"Arkadiusz Jakubik w "Klerze"
Źródło zdjęć: © materiały partnera

W filmie "Kler" Arkadiusz Jakubik zagrał księdza oskarżonego o gwałty na ministrancie. Aktor starał się zagrać tę postać w sposób, który nie przesądza o jego winie. To miał być osobisty głos artysty za tym, żeby nie wrzucać wszystkich mężczyzn w sutannach do jednego worka. Miał jednak nadzieję, że film, jako całość, wstrząśnie ludźmi. I rzeczywiście, na początku, wydawało się, że tak będzie. Po pierwszych pokazach ludzie masowo dziękowali twórcom, niektórzy płakali. Film "rozbił bank", obejrzało go ponad pięć milionów widzów. Ale ta fala optymizmu szybko minęła.

- Po premierze "Kleru" miałem nadzieję, że to kropla, która zaczyna drążyć skałę. Wierzyliśmy, że zrobiliśmy rewolucję. Nie udało się. To, że co jakiś czas w mediach pojawiają się informacje o kolejnych przypadkach pedofilii w Kościele, to za mało - opowiada Jakubik w rozmowie z Adamem Bodnarem w Tok FM.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pedofilia w Kościele. Członkini Komisji dosadnie o współpracy z klerem

Aktor liczył, że w Polsce zostanie powołana komisja, która, wzorem tych w Niemczech, Irlandii czy USA, będzie miała dostęp do archiwów diecezjalnych i prześwietli do spodu wszystkie przypadki nadużyć seksualnych w Kościele.

- Dopóki taka komisja nie powstanie, nie rozwiążemy tego problemu - podsumował Jakubik, ubolewając, że bezsilny okazał się nie tylko "Kler", ale też dwie części filmu braci Sekielskich.

Co ciekawe, "Kler" nie był debiutem Arkadiusza Jakubika w roli duchownego. Wcześniej wcielił się w niego w krótkometrażówce "Ksiądz" oraz teledysku "Pismo" autorskiego zespołu Dr Misio. Klip okazał się bardzo problematyczny.

- Jest tam anonimowy arcybiskup, który przyjeżdża wypasionym Bentleyem, w którym przewozi kupę kasy. Jest i ministrant, który zbiera pieniądze w trakcie umownego nabożeństwa. To była nasza wypowiedź, nasze stanowisko. Gdy wysłałem scenariusz moim przyjaciołom z zespołu, połowa odmówiła wzięcia udziału. (...) Jeden z muzyków jest ojcem księdza. Bycie ojcem i wzięcie udziału w tym teledysku z pełną świadomością konsekwencji, jakie poniesie ukochany syn, nie było taką prostą sprawą - wspomina Jakubik.

Teledysk do piosenki "Pismo" przeraził nie tylko członków zespołu, ale też władze TVP. Planowany występ Dr Misio na festiwalu w Opolu został odwołany, a wykonawcy trafili na czarna listę telewizyjnej "dobrej zmiany".

Wybrane dla Ciebie
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"