Zbagatelizował to i poszedł spać. Oświadczenie ws. śmierci gwiazdora

Nagła śmierć Boba Sageta, aktora "Pełnej chaty", wstrząsnęła jego bliskimi, ale i milionami fanów na całym świecie. Aktor zmarł w wieku 65 lat. Po miesiącu od tragicznych wydarzeń rodzina ujawnia przyczynę śmierci gwiazdora.

Bob Saget zmarł na początku stycznia 2022 r.Bob Saget zmarł na początku stycznia 2022 r.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Rodin Eckenroth

Bob Saget był w trakcie trasy ze swoim programem komediowym, gdy gruchnęła informacja o jego nagłej śmierci. Policja wydała komunikat: "Do hotelu wezwano służby do nieprzytomnego mężczyzny. Na miejscu stwierdzono śmierć. Nie znaleziono przy nim narkotyków i nie stwierdzono udziału osób trzecich".

Jego bliscy opublikowali wtedy następujące oświadczenie: Jesteśmy zdruzgotani. Był dla nas wszystkim i musicie wiedzieć, jak bardzo kochał swoich fanów, występy na żywo i rozbawianie innych. Wspominajcie z nami miłość i śmiech, jakie przyniósł na ten świat, ale prosimy was o uszanowanie naszej prywatności w tym trudnym czasie.

Zobacz: Trudno się z tym pogodzić. Odeszli w 2021 roku

Po miesiącu od śmierci aktora w końcu wiadomo, co się z nim stało. Doszło do nagłego urazu głowy.

Eksperci wyjaśnili, że Bob Saget uderzył się przypadkowo w tył głowy, zbagatelizował to i poszedł spać - napisano w oświadczeniu. "Alkohol i narkotyki nie są związane z wypadkiem".

Rodzina aktora zaznaczyła, że jest niezmiernie wdzięczna fanom z całego świata, którzy zalali ją pozytywnymi komentarzami i słowami wsparcia, które niosły ulgę w tym trudnym czasie. Za to wsparcie, jak podkreślają, będą dozgonnie wdzięczni.

Gdy kontynuujemy żałobę, prosimy wszystkim, by pamiętali, jaką miłość i śmiech roztaczał wokół siebie Bob i jaką lekcję dawał nam wszystkim: by być dobrym dla drugiego człowieka i uświadamiać ludzi, że się ich kocha. By stawać czoła trudnym sytuacjom - czytamy.
Źródło artykułu: WP Film
Wybrane dla Ciebie
Cztery loty tygodniowo. Wizz Air otwiera nowe połączenie Polski i Niemiec
Cztery loty tygodniowo. Wizz Air otwiera nowe połączenie Polski i Niemiec
"Ten sezon miał być spokojny". Wyjątkowe znalezisko na dnie jeziora Lednica
"Ten sezon miał być spokojny". Wyjątkowe znalezisko na dnie jeziora Lednica
Szokujące doniesienia ze Strefy Gazy. Porównali zdjęcia satelitarne
Szokujące doniesienia ze Strefy Gazy. Porównali zdjęcia satelitarne
Tylko zajrzeli między tuje. Takie odkrycie na posesji 42-latka
Tylko zajrzeli między tuje. Takie odkrycie na posesji 42-latka
Funkcjonariusz SG skazany za przejechanie psa. "Miał możliwość wyhamowania"
Funkcjonariusz SG skazany za przejechanie psa. "Miał możliwość wyhamowania"
Psy zagryzły 46-latka. Nowa decyzja sądu ws. właściciela czworonogów
Psy zagryzły 46-latka. Nowa decyzja sądu ws. właściciela czworonogów
Policja szuka księdza. Tajemnicze zaginięcie w Warszawie
Policja szuka księdza. Tajemnicze zaginięcie w Warszawie
Niemcy piszą o polskiej elektrowni. "To punkt zwrotny"
Niemcy piszą o polskiej elektrowni. "To punkt zwrotny"
Poznańskie rogale podbijają Adriatyk. Polski smak w sercu Włoch
Poznańskie rogale podbijają Adriatyk. Polski smak w sercu Włoch
Lublin. Policja zatrzymała nielegalny handel egzotycznymi zwierzętami na targach
Lublin. Policja zatrzymała nielegalny handel egzotycznymi zwierzętami na targach
Właścicielka psa trafiła do szpitala. Znaleźli go skulonego pod płotem
Właścicielka psa trafiła do szpitala. Znaleźli go skulonego pod płotem
Polak wracał z Niemiec. Przepadł jak kamień w wodę. Teraz taki sygnał
Polak wracał z Niemiec. Przepadł jak kamień w wodę. Teraz taki sygnał