Brytyjka robi swetry dla... kur. Chcą je nawet w Kanadzie!
Na ratunek
Pewna kobieta w Anglii posiada 60 kur i kogutów. Część z nich pochodzi z chowu przemysłowego i została uratowana od śmierci w hodowli. Zwierzęta całe swoje życie spędzały w zamknięciu, dlatego nie potrafiły poradzić sobie z angielską pogodą.
Może coś uszyjemy?
Opiekunka kurczaków, Nicola Congdon wymyśliła nietypowy pomysł, dzięki któremu mogła pomóc zwierzętom w radzeniu sobie ze zmianami pogody. Wraz z matką zaczęła im robić na drutach wełniane swetry.
Charytatywna pomoc.
Kiedy o „drobiowych swetrach” zrobiło się głośno, do kobiety zaczęli się zgłaszać ludzie z całego świata. Pisali ludzie aż z Kanady i pytali, czy mogła by dla wyprodukować swetry również dla ich zwierząt. Kobieta przyjmuje zamówienia, jednak nie wzbogaca się na swetrach. Wystarczy, że potencjalny klient wpłaci dowolną sumę na pomoc organizacji pomagającym dzieciom chorym na AIDS w Afryce Południowej.
Co na to koguty?
