Chcą wybudować miasto na Marsie. Potęga rusza w kosmos
Dają sobie sto lat
Zjednoczone Emiraty Arabskie włączają się do "kosmicznego wyścigu". Jeden z najbogatszych krajów świata rusza z ambitnym programem Mars 2117, którego głównym celem będzie wybudowanie kolonii lub miasta na powierzchni Czerwonej Planety. Plany te ogłosił Saeed Al Gergawi, dyrektor projektu.
Współpraca
Co prawda padło stwierdzenie, że to młodzi Arabowie poprowadzą misję, jednak ZEA swój plan kolonizacji Marsa opierają na współpracy z wieloma innymi krajami, nie wyłączając NASA i Europejskiej Agencji Kosmicznej. "Chcemy pracować z USA i NASA w dziedzinach aeronautyki, nauki o kosmosie i pokojowej eksploracji przestrzeni kosmicznej w dążeniu do pielęgnacji dobra ludzkości."
Pewność siebie
Projekt zatwierdzony przez rząd kraju ma na celu znalezienie drogi, jak dostać się na Marsa, jak wytworzyć tam pożywienie i energię, a ostatecznie, jak go skolonizować, budując "kosmiczne miasto przyszłości". Wierzą, że ze swoimi funduszami są w stanie stanąć na czele międzynarodowych wysiłków, by spełnić to marzenie i znacznie przyspieszyć cały proces.
Problematyczny Mars
Opublikowane zdjęcia pokazują, jak według ich pomysłu miałoby wyglądać miasto na Marsie. Na razie jednak są dużo większe problemy związane z podróżą na Czerwoną Planetę: problem przechowywania niezbędnego paliwa na tak długi lot, konstrukcja pojazdu, w którym ludzie mogliby wylądować na Marsie oraz odpowiedź na pytanie: co zrobić, by astronauci przeżyli, kiedy już tam dotrą.
Przyszłość
Przez setki lat, aż do XIII w. Arabowie wyróżniali się pod względem nauki i technologicznych osiągnięć. Później trend ten się odwrócił, ale prezydent ZEA, Chalifa ibn Zajid Al Nahajjan wierzy, że teraz znowu przyszła pora, by pokazać światu swoje umiejętności i możliwości. Na zadziwienie wszystkich dał swojemu krajowi sto lat.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.