Gigantyczne zapadlisko "pożarło" autostradę
To potwór
Gigantyczna zapadlisko w Oregonie (USA) wchłonęło fragment autostrady na całej szerokości. „To potwór” – pisze o dziurze nbcnews.com. Droga została całkowicie zamknięta w obu kierunkach.
Lej krasowy
Zapadlisko, które powstało w Oregonie, to lej krasowy. Zjawisko może być skutkiem ulewnego deszczu, jednak najczęściej wywołuje je sam człowiek. Leje krasowe pojawiają się w pobliżu starych kopalni czy niesprawnej kanalizacji. Nadmiar wody wypłukuje część gleby, powstaje pusta przestrzeń. Ziemia nad nią zapada się i powstaje ogromy krater.
Zapadlisko za zapadliskiem
Sytuacja jest bardzo niebezpieczna. 13 grudnia kilka metrów dalej powstało pierwsze zapadlisko. Teraz oba leje najprawdopodobniej połączą się, pochłaniając kolejne tony asfaltu i ziemi.
Duże zniszczenia
Natura silniejsza niż człowiek
Lokalne władze szacują głębokość leju na ponad 18 m. Jared Castle powiedział, że natura po prostu nie przewidziała w tym miejscu autostrady.