Katastrofa rosyjskiego samolotu bojowego
Wypadek koło lotniska
Samolot bezpośredniego wsparcia pola walki Su-25 spadł na dalekim wschodzie Rosji. Do katastrofy doszło krótko po starcie z wojskowego lotniska koło wsi Czernigowka, położonej 70 km od chińskiej granicy. Po awarii silnika maszyna straciła moc i zaczęła gwałtownie opadać. Pilot zdołał ominąć budynki mieszkalne.
Do sieci trafiło nagranie z opadającą nad dachami maszyną i kłębami dymu nad miejscem katastrofy.
To był lot szkoleniowy
Pilot zdołał się katapultować.
Kolejne wideo pokazuje samo miejsce katastrofy.
Informacja z ministerstwa
O katastrofie poinformował media rosyjski minister obrony narodowej. Choć dwusilnikowa maszyna spadła na tereny gospodarcze, nikt nie zginął.
W przydomowy ogródek
Według "Siberian Times" wojskowa maszyna spadła wprost na przydomowy ogródek warzywny. Kula ognia po eksplozji spaliła pobliskie budynki.
Świadkowie
Zdaniem świadków samolot leciał prawidłowo, gdy nagle zaczął spadać. Teren katastrofy został zamknięty.