Kim Dzong Un zgubił podwodny okręt
Zgubili okręt
Zagraniczne media informują, Korea Północna straciła kontakt z jednym ze swoich okrętów podwodnych. Według Fox News, chodzi o ponad 20-metrowy statek klasy Yono.
Dryfuje po morzu?
Informacje wypłynęły od amerykańskiego wywiadu, który obserwował obiekt zaraz po tym, jak wypłynął z bazy. Amerykanie dokładnie nie wiedzą, co się z nim stało.
Jak podaje TVN24, jedna wersja zakłada, że został zatopiony, inna że dryfuje po morzu. Mimo że na pokładzie może znajdować się dwóch żołnierzy, dyktator nie poprosił Stanów Zjednoczonych o pomoc w zlokalizowaniu obiektu.
Są przeciwni
Napięcie między Zachodem z Koreą jest coraz większe. Kim Dzong Un nie ustaje w testach broni nuklearnej. Przywódca Korei Północnej, mimo rezolucji ONZ, uczestniczył w procesie uruchomienia rakiet batalistycznych. Pjongjang chce zwiększyć swój potencjał wojskowy.
Na nic ostrzeżenia
Zarówno Rosja, jak i Chiny są przeciwne próbom rakietowym w Korei Północnej. Ministrowie spraw zagranicznych Siergiej Ławrow i Wang Yi spotkali się w tym tygodniu w Moskwie.
Potężna broń
Rada Bezpieczeństwa ONZ 2 marca przyjęła rezolucję, która zaostrzyła sankcje wobec Korei Północnej. Była to reakcja na testy bomby wodorowej, które kraj przeprowadził 6 stycznia. Z kolei 3 marca Kim wystrzelił pociski krótkiego zasięgu używając wieloprowadnicowej wyrzutni rakietowej typu M270 – informuje PAP.
Poparcie dla rezolucji
Dyplomaci Rosji i Chin w pełni popierają rezolucję. Uważają, że należy wypełnić ją w sposób „wszechstronny”, „pełnowartościowy” i „bezwarunkowy”.
Walka o interesy
Obydwa kraje nie zgadzają się jednak na rozmieszczenie systemu obrony przeciwrakietowej Stanów Zjednoczonych w Korei Południowej. Ich zdaniem odbije się to negatywnie na interesie bezpieczeństwa strategicznego Rosji i Chin.