Matka urządziła kontrowersyjną zabawę dla dzieci. Gniew w sieci
Pomysł
Alana Hubbard uznała, że pełen przemocy serial "The Walking Dead" to świetny pomysł na familijne zdjęcia. Jak pomyślała, tak zrobiła. Swoje dzieci i ich kolegów oraz koleżanki zaangażowała do sesji zdjęciowej z zabijaniem zombie jako motywem przewodnim.
Przesada?
Pomysł na sesję może nie brzmi rodzinnie, ale zdjęcia wyszły ciekawe. Maluchy jako bohaterowie serialu prezentują się rozbrajająco. Jednak autorka zdjęć spotkała się z ogromną krytyką w internecie.
Facebook czuwa
Kilka zdjęć zostało nawet usuniętych przez cenzurę Facebooka. Na inne skarżyli się oburzeni internauci. Pojawiły się głosy, że to nie serial dla niespełna siedmiolatków. Inni twierdzą, że taka sesja może wbić im do głowy chore pomysły. Kolejni, że krew, nawet sztuczna, nie powinna się znaleźć w pobliżu dzieci. Jednak wszystkie uszkodzenia zombie to efekt Photoshopa, a nie charakteryzacja.
Pozytywne reakcje
Nie brakowało jednak również głosów pozytywnych. Wiele osób, w tym rodzice, a nawet dziadkowie małych dzieci, stwierdzili, że sesja wyszła rewelacyjnie. Oburzonym kazali nabrać trochę luzu do życia i nie szukać problemu w miejscu, gdzie go ewidentnie nie ma.
Hot or not?
A co wy sądzicie o takiej sesji? Autorka przesadziła używając dzieci w takiej sesji, czy miała rację i udało jej się stworzyć niezapomniane i śmieszne zdjęcia?