Nazistowska pamiątka. Niemcy mają dylemat

Obraz
Źródło zdjęć: © East News

/ 4Teren zjazdów NSDAP

Obraz
© East News

Jedni chcą, by ogromny kompleks w Norymberdze, gdzie w latach 1933-1938 odbywały się zjazdy Narodowosocjalistycznej Niemieckiej Partii Robotników, raz na zawsze zniknął z powierzchni ziemi. Inni chcieliby zachować go jako przestrogę dla kolejnych pokoleń.

Teren zjazdów NSDAP rozciągał się na powierzchni 11 kilometrów kwadratowych. Co roku licznie przybywali w to miejse członkowie partii. Wybuwano tam m.in. Halę Kongresową (Lutipoldhalle) mogącą pomieścić 50 tys. osób, plac (Marzfeld), po którym paradował Wehrmacht, olbrzymie betonowe tarasy (Zeppelinfeld i Lutipoldarena) na 250 tys. ludzi. Jeden z nazistowskich zjazdów został uwieczniony przez Leni Riefenstahl, która w 1934 r. nakręciła słynny film propagandowy "Triumf woli". Obraz przedstawiał Hitlera jako nadludzką postać.

/ 4Potworna pamiątka, ogromny problem

Obraz
© East News

Albert Speer, ulubiony architekt Hitlera i twórca monumentalnych budowli w Norymberdze, twierdził, że do stworzenia obiektu zastosowano specjalne materiały budowlane, by mieć pewność, że "przetrwa tysiąc lat". Wystarczyło zaledwie osiem dekad, by można było zweryfikować jego słowa. Stan kompleksu pogarsza się każdego roku, mimo starań władz miasta i ogromnych wydatków (100 tys. euro) na wzmocnienie walących się murów.

/ 470 milionów z kieszeni podatnika

Obraz
© Fotolia

Władze Norymbergi przedstawiły ambitne plany i zamierzają wysupłać 70 milionów euro na renowację kompleksu. To ogromne koszty wymagające wsparcia finansowego niemieckiego rząd centralnego. Pojawiły się jednak głosy sprzeciwu. Norbert Frei, prof. historii na Uniwersytecie w Jenie, opowiedział się przeciwko odnawianiu miejsca, które wciąż jest podziwiane przez neonazistów.

Czy są rozsądne, polityczne, społeczne i estetyczne podstawy do przywrócenia banalnych potworności architektonicznych, które nadal zachwycają ludzi poszukujących aury Fuhrera? - pytał w rozmowie z gazetą "Die Zeit".

/ 4"Nie wolno dopuścić, by świat zapomniał"

Obraz
© East News

W celu udzielenia głosu wszystkim stronom, w debacie nad przyszłością kompleksu wzięli udział historycy, naukowcy i architektów z całej Europy. Osiągnięto porozumienie tylko w dwóch kwestiach. Po pierwsze ustalono, że nie należy dążyć do przywrócenia tej części kompleksu, która została zniszczona po II wojnie światowej. Po drugie zaś niektóre obiekty - takie jak trybuna, z której przemawiał Hitler - powinny pozostać udostępnione dla zwiedzających. Decyzji rady miasta o ostatecznym kształcie remontu obiektu można spodziewać się na początku 2016 roku.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę