Nie wszystkie maskotki są miłe... To celowa robota
Flamy opowiada, jak groźny jest ogień
Mają rozładowywać negatywne emocje i przyciągać uwagę. Czy skutecznie? Ognista postać ma pomóc ofiarom poparzeń w Minas Gerais w Brazylii – centrum pomocy najbardziej poszkodowanym dzieciom. Flamy uczy je, jak groźne mogą być materiały łatwopalne. Czy taka maskotka nie wystraszy dzieci?
WyShock - zbożowe monstrum z Kansas
Przechadzający się stóg pszenicy o specyficznym uśmieszku na twarzy – trzeba naprawdę niemałej wyobraźni, by wpaść na coś tak dziwnego. Za koncepcją stoją marketingowcy uniwersyteckiej drużyny Wichita State z Kansas w Stanach Zjednoczonych. Chcieli nawiązać do rolniczych tradycji, a stworzyli zbożowe monstrum, które mogłoby straszyć kibiców.
Abby - dowód na złe traktowanie zwierząt
Ta maskotka to pomysł grupy amerykańskich aktywistów, którzy walczą o odpowiednie traktowanie zwierząt hodowanych w gospodarstwach. Założenie było proste: miała szokować. I rzeczywiście – widok zakrwawionego kurczaka musi budzić emocje.
Patrick Thistle rozwścieczył kibiców
Kiedy klub piłkarski z Glasgow zaproponował swoim szkockim kibicom taką postać, niewiele brakowało do protestów przed jego siedzibą. Media pisały, że trudno wyrazić słowami to, jak jest ohydna. „Wygląda niczym torturowana, a następnie rozpuszczona” – skwitowano wygląda Patricka Thistle.
King Cake Baby - spacerujący niemowlak
Koszykarski klub NBA z Nowego Orleanu próbował w ten sposób przyciągnąć na trybuny rodziny z dziećmi. Wielka postać niemowlaka przechadzającego się między kibicami miała podkreślać familijny klimat spotkań ligowych. Maluchy mogły czuć się jednak solidnie przerażone widząc taką postać.
Wenlock i Mandeville - krople a'la Teletubisie
Maskotki igrzysk olimpijskich w Londynie określano na Wyspach jako „przerażające” i „sprawiające wrażenie pijanych Teletubisiów”. Specyficzny wygląd to efekt koncepcji, według której miały symbolizować krople stali – to nawiązanie do rewolucji przemysłowej w Wielkiej Brytanii. Efekt? Co najwyżej specyficzny.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl