Niebywałe znalezisko. Policjanci nie chcieli im uwierzyć
Jajo dinozaura?
Tajemniczego odkrycia dokonano w Carlos Spegazzini w Argentynie. Mężczyzna szukający materiału na opał natknął się na coś, co na pierwszy rzut oka przypominało jajo dinozaura. Okazało się, że to pancerz prehistorycznego zwierzęcia.
Glyptodony żyły w epoce plejstocenu. Uważa się, że stworzenia te były jednymi z pierwszych, które wytępił człowiek. Ludzie i te wielkie szczerbaki współistnieli na Ziemi przez około 4 tys. lat.
A policja na to...
Jose, który natknął się na skorupę, poinformował rodzinę o niecodziennym znalezisku. Następnie jego bliscy udali się na miejsce, aby bliżej przyjrzeć się skamielinie. Zaskoczeni widokiem ogromnego "jaja", postanowili o wszystkim powiadomić policję.
Policjanci nie chcieli nam wierzyć, gdy powiedzieliśmy, że znaleźliśmy ogromne jajo dinozaura - powiedziała Reina, żona Jose.
Jak samochód
Paleontolog Laura Cruz w rozmowie z lokalnymi mediami potwierdziła, że jest to skorupa Glyptodona. Okazuje się, że dorosły osobnik był wielkości Volkswagena Beetle. Eksperci udali się na miejsce w celu zbadania innych szczątków, które być może znajdują się w pobliżu.
Idealna ochrona
Glyptodony występowały na terenach Ameryki Południowej. Człowiek polował na te zwierzęta, ponieważ ich pancerze idealnie nadawały się na schronienie. Świadczą o tym ślady ognisk, które znaleziono we wnętrzach skorup.