W podziemiach
Dworzec Łódź Fabryczna to największa tego typu inwestycja w Polsce. Na otwarcie 11 grudnia przyszły tłumy mieszkańców. Pierwszy pociąg, który wjechał na peron, przyjechał ze Skierniewic.
Naturalne światło
Perony znajdują się 16 m pod ziemią. A ciekawostką jest to, że do każdego peronu dociera światło słoneczne, co jest możliwe dzięki szklanym panelom zamontowanym na dachu. Kasy i poczekalnie znajdują się 8 m pod ziemią.
Srebrna lokomotywa
Przed dworcem stanął parowóz z 1953 roku. Na srebrną instalację zużyto 250 metrów folii aluminiowej.
Tłumy
Niedzielny poranek w Łodzi wiele osób postanowiło spędzić właśnie na dworcu Łódź Fabryczna. Można było napić się kawy, zejść pączka i zrobić sobie zdjęcie. Wszyscy z niecierpliwością czekali na przyjazdu pierwszego pociągu. Jednym z pasażerów była prezydent miasta Hanna Zdanowska.
Połączona infrastruktura
"Budujemy nowe centrum, które ma stać się wizytówką miasta. Jednym z jego elementów jest ten dworzec. Z niego idzie energia, która - mam nadzieję - przełoży się na całe miasto" - powiedziała prezydent miasta Hanna Zdanowska.
Schody ruchome
Budowa trwała pięć lat. Miasto planuje również rozszerzyć inwestycję, budując tunel średnicowy łączący dworzec z Łodzią Kaliską i Łodzią Żabieńcem.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.