Kupić marzenie
Jeśli ktoś zawsze marzył o piegach, może je teraz po prostu kupić. Zmywalne tatuaże w postaci charakterystycznych kropek proponuje firma z Los Angeles .
Dobrać piegi
Piegi dostępne są w różnych kolorach - od jasnych do ciemnobrązowych. W ten sposób można idealnie dobrać je do swojej cery i sprawić, że będą wyglądać naturalnie.
Modowy trend
Po co ktoś chciałby kupować piegi? Okazuje się, że wiele kobiet o nich marzy. Są nie tylko oznaką młodości i indywidualizmu, ale także modowym przebojem - mają je takie celebrytki, jak na przykład Emma Watson, Olivia Munn czy Emma Stone.
Godziny przed lustrem
Nagły wysyp piegów to nic nowego. Dotychczas jednak aby je mieć, niektóre kobiety spędzały godziny przed lustrem i rysowały je, używając bardzo cienkiej i dobrze zatemperowanej kredki.
Problem rozwiązany
"Zastanawialiśmy się, dlaczego ktoś miałby spędzać cały dzień z brązową kredką, ryzykując, że wszystko się rozmaże. Wtedy wpadliśmy na ten pomysł" - głosi tekst na stronie firmy.
Piegi z wody
Na zestaw tatuaży składają się dwa szablony, nakładane na nos, oraz cztery, które można umieścić na policzkach. Aby mieć piegi, wystarczy przykleić papier i zmoczyć go odrobiną ciepłej wody. Utrzymują się od 24 do 48 godzin.
Jak u Pana Kleksa
Nie wiadomo, czy trend przyjmie się na dobre. Twórcy liczą trochę na to, że kobiety będą nakładać piegi, aby udawać, że ich skóra jest naturalna, opalona i pozbawiona nadmiaru makijażu. Warto wspomnieć tu Pana Kleksa, który także rozdawał sztuczne piegi, twierdząc przy tym, że "znakomicie działają na rozum i chronią przed katarem".
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.