Ozdoba dla żony, czyli dlaczego zamknęli ministerstwo
Zapowiadał się pracowity dzień...
Ministerstwo Skarbu Państwa bezapelacyjnie idzie do likwidacji. Ostatecznie zniknie do końca marca. Szefowi Komitetu Stałego Rady Ministrów Henrykowi Kowalczykowi przypadło zamknięcie drzwi i oficjalne zdjęcie tabliczki. W naszej fotostory przedstawiamy fikcyjną i alternatywną motywację zamknięcia tego resortu.
Przypomniał sobie prośbę żony
Od tej pory zarządzanie mieniem Skarbu Państwa znajdzie się w gestii premier Beaty Szydło.
Zadowolony minister to dobry minister
Premier Szydło przekaże nadzór nad poszczególnymi spółkami ministrom według ich "branżowych właściwości".
Chwycił za tabliczkę
Ministerstwo Skarbu Państwa zaczęło działać 1 października 1996 roku. Stworzyła je ekipa SLD-PSL Włodzimierza Cimoszewicza.
Zabrał pod pachę
PZU i LOT będą w gestii ministra rozwoju i finansów, KGHM Polska Miedź trafi do do Ministerstwa Energii, PZU do Ministerstwa Rozwoju, GPW do Ministerstwa Finansów, a Grupa Azoty do resortu energii lub rozwoju.
Ozdoba do domu
Likwidacja ministerstwa podobno nie będzie oznaczać zmian w zarządach spółek - zapowiedział minister Kowalczyk.
Sprytny zawsze wygrywa
Przez 20 lat istnienia Ministerstwo Skarbu było jednym z najbardziej kontrowersyjnych, a fotel ministra skarbu najbardziej gorącym i pożądanym. Każdy chciał mieć możliwość zarządzania i prywatyzacji narodowego majątku.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.