Piłka nożna w bieliźnie. Tak zagrają na Wyspach
Sport znany od lat
Kobieca piłka nożna to wcale nie taki nowy temat. Płeć piękna pierwsze mistrzostwa świata rozegrała w 1991 roku. Mimo że upłynęło już sporo czasu, kobiecej odmiany futbolu nie udało się zbytnio spopularyzować. Aby wypromować ten sport w Wielkiej Brytanii, powołano... Ligę Piłki Bieliźniarskiej.
Dobry sposób?
Jak w wywiadzie dla "Manchester Confidential" mówi pomysłodawczyni ligi Gemma Hughes, seksowne stroje zawodniczek mają przykuć uwagę mediów, co z kolei przełoży się na napływ sponsorów.
Ciekawsze stroje = większa sprzedaż biletów
Gemma twierdzi, że ma teraz 23 lata i nie chce czekać kolejnych 20 na to, aż kobieca piłka nożna wreszcie stanie się popularna. Jest świadoma kontrowersyjności swojego pomysłu, ale liczy, że dzięki niemu uda się sprzedać więcej biletów na mecze.
Tenisistki mają lepiej
Inicjatorka ligi uważa, że nie chodzi o to, aby wyglądać pięknie lub sexy, ale o to, by kobiety wyglądały jak kobiety. Jako przykład przywołuje tenis. Według niej tam kobiety i mężczyźni są traktowani o wiele równiej.