Pokazała prawdę o ciąży na Instagramie

Obraz
Źródło zdjęć: © Instagram/bubs2bikinis

/ 7Oczekiwania kontra rzeczywistość

32-letnia Anna Strode to blogerka fitness z Melbourne w Australii. Obecnie jest w ciąży z trzecim dzieckiem, dzięki czemu jest inspiracją dla wielu kobiet. Ćwiczy, biega, opiekuje się dziećmi, rewelacyjnie wygląda i ma czas wrzucać kolejne zdjęcia na Instagrama. Wiadomo jednak, że to, co widzimy w internecie, niekoniecznie musi być prawdą...

/ 7Doskonały moment

Modelki i blogerki na Instagramie wielokrotnie pokazywały już, że to, co widzimy scrollując przez kolejne zdjęcia, to tylko doskonały moment, a nie codzienność. Oświetlenie ukrywające cellulit, stanie na palcach wysmuklające sylwetkę, odpowiednia pozycja ukrywająca niewielkie oponki... A przecież świat tak nie wygląda, nawet tych pięknych i bogatych.

/ 7Szara codzienność

Anna postanowiła pokazać, jak wygląda prawdziwa ciąża. Jej pozowane zdjęcia mają dać inspirację i siłę kobietom, ale Australijka nie ukrywa, że to tylko momenty jej życia, a codzienność wygląda zupełnie inaczej. Tak jak u każdej kobiety na świecie: dres, bałagan na głowie i odpoczynek z czymś słodkim do przekąszenia.

/ 7Prawda

Widząc jej zdjęcia można pomyśleć, że cały czas ćwiczy i zdrowo się odżywia. Po części to prawda, ale Anna w nieładzie to podobno widok, jaki jej mąż ogląda przynajmniej kilka wieczorów w tygodniu. Tak wygląda prawdziwa mama, prawdziwa ciąża i prawdziwa kobieta.

/ 7Równowaga

Nie trzeba być chodzącym ideałem 24h na dobę. Żyje się tylko raz, dlatego trzeba znaleźć równowagę w swoim życiu. Zdrowe odżywianie i ćwiczenia zapewnią ci siłę i długie życie, ale nie mogą być najważniejsze. Anna namawia, by znaleźć szczęście, a reszta ma tylko mu pomóc.

/ 7Motywacja

Tego typu zdjęcia pokazują, że "piękni" ludzie na Instagramie są tacy jak my. W mediach społecznościowych pokazują najlepszą wersję siebie, a my - chcąc podążać ich śladem - wystarczy, że nie damy się lenistwu, tylko postaramy się być najlepszą wersją siebie. Siebie, a nie kogoś innego - podkreśla Australijka.

/ 7Do dzieła!

Na początek drobne zmiany wprowadzane w życie wystarczą, żeby odczuć potężną zmianę. Jeśli wytrzymacie, to na fali entuzjazmu wszystko później pójdzie już znacznie łatwiej. A więc do dzieła! - zachęca Anna.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów