Złoto zamiast funkcjonalności
Telefony coraz częściej okazują się gadżetami i formą biżuterii. Bywają modele, które zadziwiają - swoimi kształtami, nietypową funkcjonalnością, kolorami.
Ten model ma skusić Azjatów. Bardziej przypomina pozłacaną puderniczkę niż urządzenie, które zapewni skuteczną komunikację. Ale w jego przypadku raczej chodzi o blichtr niż funkcjonalność.
Efektowność jest zbędna
Te modele na przyjęciu zapewne zrobiłyby furorę. Prawdziwy styl późnych lat 90.!
Złocisty wąż
Są ludzie, którzy cenią złoto ponad wszystko. Nie gardzą również nawiązaniami do jaszczurek, węży czy krokodyli. Byliby z tego modelu zadowoleni.
Czy to na pewno telefon?
Można by pomyśleć, że raczej urządzenie do masażu.
Z ciałem przy uchu
Tak, to także telefon. Opracowała go - a jakże! - japońska firma, która uznała, że typowe urządzenia są zbyt standardowe.
Telefon niczym pilot
Jeśli ta Nokia leżałaby koło pilota do telewizora, można by się pomylić. Cóż za podobieństwo.
Gwiazdka do rozmowy
Jeśli myślisz, że to broszka - jesteś w błędzie. Tak, przez to można rozmawiać. Który mężczyzna chciałby taki nosić?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.