Ainoshima to mała japońska wyspa
Jej głównymi mieszkańcami są koty. Jest ich 6 razy więcej niż ludzi. Wyspę zamieszkuje obecnie 20 osób. Uroczych futrzaków jest za to ponad 120. To prawdziwy raj dla miłośników tych zwierząt.
Wyspa opuszczona przez ludzi
Wcześniej zamieszkiwało ją więcej osób, jednak brak pracy spowodował, że wiele osób wyjechało do większych miast.
Popularna atrakcja turystyczna
Na kocią wyspę ściągają podróżni z całego świata. Będąc w pobliżu, trzeba koniecznie odwiedzić to miejsce.
Koty przywieźli ludzie
70 lat temu ściągnięto je tutaj, by walczyły z plagą myszy.
Sytuacja wymknęła się spod kontroli
Zwierzęta zaczęły się na potęgę mnożyć. Kocie gangi opanowały wyspę, stając się liczniejszymi jej mieszkańcami niż ludzie.
Bolesny przymus
Koty są poddawane obowiązkowej sterylizacji, aby zapobiec rozrostowi populacji. Inaczej w marcu byłoby ciekawie...
Są na każdym kroku
To z uwagi na małą powierzchnię wyspy, zaledwie 0,7 km kwadratowego. Trudno zrobić krok i nie zobaczyć żadnego futrzaka.
Koty są łagodne
Dokarmiają je lokalni mieszkańcy. Przyjacielskie usposobienie wykazują także względem turystów.
Fotograficzny raj
Do Ainoshimy przyjeżdża wielu fotografów, choć nie tylko profesjonaliści mają tam używanie.
Takich wysp jest więcej
Na Japońskich wodach w kilku jeszcze miejscach występuje podobne zjawisko, lecz nigdzie na taką skalę.