Te wytatuowane kobiety skrywają pewien sekret
Z miłości do...
Trudno w to uwierzyć, ale Philip Munoz sam nauczył się malować. Patrząc na jego obrazy, może się to wydawać niemożliwe. Jego hiperrealistyczny styl sprawia, że malunki te wyglądają lepiej niż... zdjęcia wielu osób.
Tatuaże
Munoz szczególnie upodobał sobie malowanie kobiet, które ozdobiły swoje ciało tatuażami. W ten sposób nie tylko tworzy swoją sztukę, ale powiela tę już gotową, którą prezentują modelki.
Początki
Artysta pochodzi z Bristolu. Jak sam twierdzi, miasto to przykłada dużą wagę do mody i własnej tożsamości. Każdego dnia natykał się na kolejne inspiracje, pchające go coraz silniej w stronę malarstwa. W końcu zaczął malować, a efekty przeszły nawet jego oczekiwania.
Wykształcenie
Munoz studiował biochemię, jednak jego pasje są bardzo dalekie od tej dziedziny nauki. Sztuki nigdy nie studiował, metodą prób i błędów nauczył się tak niesamowicie malować. Obecnie mieszka w Hiszpanii i tam tworzy kolejne realistyczne obrazy kobiet.
Praca
Munoz pokazuje również fanom, jak wygląda proces powstawania obrazów. Dzięki temu można się przekonać, czy to naprawdę malunki, wejść za kulisy powstawania dzieła.
Postępy
Z każdym kolejnym obrazem widać rozwój artysty. Ten obraz powstał kilka lat temu - jest piękny, ale widać, że to jeszcze nie ten niesamowity realizm, którym może się pochwalić obecnie.
Hot or not?
Jak wam się podobają obrazy Munoza? Który zrobił na was największe wrażenie?
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.