W tym szpitalu kiedyś leczył się Adolf Hitler
Beelitz-Heilstätten
Taką nazwę nosi dawny niemiecki szpital wybudowany kilkadziesiąt kilometrów pod Berlinem na przełomie XIX i XX wieku. Ściślej rzecz ujmując, to kompleks unikatowych pod względem architektury budynków, które przetrwały nie jedną zawieruchę dziejową. Służyły jako sanatorium, lazaret, a także szpital, w którym leczył się nawet ranny Adolf Hitler. Zobaczcie, jak dziś wygląda to tajemnicze miejsce.
Autorem fotografii jest Wan Fung Law.
Początki działalności
Lokalizacja to jeden z największych atutów tego miejsca. Beelitz-Heilstätten jest położone na obrzeżach Poczdamu, w sąsiedztwie otoczonych lasami malowniczych jezior Shwielowsee i Groszer Seddiner See. Zlokalizowana na uboczu placówka przed I wojną światową służyła jako miejsce leczenia osób chorych na gruźlicę.
I wojna światowa i czasy nazistowskie
Sytuacja na frontach I wojny światowej zmusiła Niemców do otworzenia większej liczby placówek medycznych dla rannych żołnierzy. Wtedy właśnie kompleks Beelitz-Heilstätten został przemianowany na lazaret. W 1916 roku trafił tu nawet sam Adolf Hitler, jednak wówczas był tylko jednym z setek niewyróżniających się żołnierzy. Dopiero ponad dekadę później jego nazwisko sprawiło, że szpital "cieszy się sławą" po dziś dzień.
Spod Sommy do lazaretu
Hitler trafił do Beelitz-Heilstätten prosto z frontu francuskiego. Jego oddział walczył w największej batalii I wojny światowej - bitwie nad Sommą, która pochłonęła łącznie ponad milion ofiar. Mimo ciężkich walk Hitler unikał bezpośrednich konfrontacji na polu bitwy. Jednak 5 października 1916 r. szczęście go opuściło. Przyszły zbrodniarz schronił się w bunkrze z częścią pozostałych niemieckich oficerów łącznikowych, ale jeden z pocisków nieprzyjaciela trafił w wejście obiektu, przez co przyszły przywódca III Rzeszy został ranny w lewe ucho i odesłany z frontu.
Hitler niezadowolony
Adolf Hitler został przetransportowany w głąb kraju i z niegroźnymi ranami trafił na leczenie właśnie do Beelitz-Heilstätten. Początkowo był zachwycony, jednak już po kilku dniach zaczął grymasić na temat towarzystwa i atmosfery panującej w kompleksie medycznym. W książce "Mein Kampf" przyszły dyktator pisał, że przebywający tu żołnierze chwalili się tym, w jaki sposób wymigali się od walki na froncie, by wrócić do kraju. Nazywał ich tchórzami i zarzucał brak ducha walki.
II wojna światowa
W konfliktu unikalny kompleks 60 budynków został przemianowany na szpital dla żołnierzy Wermachtu. Po przegranej III Rzeszy, kontrolę nad szpitalem przejęli Sowieci, którzy leczyli tu z kolei własnych żołnierzy, i to aż do początku lat 90.
Schyłek świetności
Rosjanie rządzili tu aż do 1995 r. Po zjednoczeniu Niemiec obiekt został częściowo przemianowany na szpital dla psychicznie chorych. Wśród ważnych wydarzeń, które ma na swoim koncie, są m.in. rehabilitacja chorego na raka Ericha Honeckera, a także nieco groźniejsza historia związana z obławą na seryjnego mordercę zwanego Bestią z Beelitz. Wszystko wydarzyło się w latach 90. Dziś budynki pustoszeją, rozkradane przez złomiarzy i "kolekcjonerów pamiątek".
Autor: Kamil Królikowski
Teraz serce internetu w jednej aplikacji. Bądź na bieżąco i pobierz w Google Play albo App Store.