Właśnie pokazali najdroższe nowe auto. Ależ fura!

Obraz
Źródło zdjęć: © Rolls Royce/James Lipman

/ 7Ogromna kwota

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Rolls-Royce podczas wystawy Concorso d'Eleganza w Villa d'Este we Włoszech pokazał jedyny egzemplarz auta, które zbudowano specjalnie na życzenie klienta. Nosi nazwę Sweptail. Według szacunków samochód kosztował ok. 10 mln funtów czyli ok. 48 mln zł. To oznacza, że jest najdroższym nowym autem na świecie. Przebiło tym samym choćby Bugatti Chirona, który przy tym Rollsie kosztuje drobne – ok. 2,3 mln funtów (ok. 11 mln zł).

/ 7Dla jednego klienta

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Budowę samochodu rozpoczęto w 2013 roku. Stworzono je na życzenie jednego z najlepszych klientów firmy. Jego personaliów jednak nie podano. Plan zakładał zbudownie dwumiejscowego coupe z ogromnym, szklanym dachem. Inspiracją były m.in. jachty oraz klasyczne auta Rolls-Royce'a. Auto powstało na podstawie modelu Phantom Coupe.

/ 7Wyjątkowe zlecenie

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Naszym zadaniem było poprowadzić, doradzić i udoskonalić linię aby zbudować klientowi tego najbardziej perfekcyjnego Rolls-Royce'a – mówi Giles Taylor, który kieruje działem designu w firmie.

/ 7Ręczna robota

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Pracownicy Rolls-Royce'a napracowali się przy tym aucie. Jego przedni grill został wycięty z jednego bloku aluminium, a później ręcznie go polerowano. Z kolei szklany dach jest jednym z największych i najbardziej skomplikowanych, jakie kiedykolwiek zamontowano w samochodzie. Całe wnętrze wykonano ręcznie.

/ 7Niezbędne dodatki

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Ciekawostek o tym aucie nie brakuje. W komplecie z nim nowy właściciel dostał specjalne walizki z włókna węglowego, które idealnie pasują do zaprojektowanego bagażnika. Zawsze można też napić się czegoś zimnego. Sweptail ma bowiem lodówkę, z której po naciśnięciu przycisku wyjeżdża schłodzona butelka.

/ 7Piękne!

/ 7Bogatych nie brakuje

Obraz
© Rolls Royce/James Lipman

Tworzenie pojedynczych egzemplarzy pod dyktando klienta staje się coraz popularniejsze w ekskluzywnych markach. Od lat robi to już Ferrari. Swój epizod ma też McLaren. Ceny są wręcz abstrakcyjne, ale to nie odstrasza klientów. Chętnych do zostawienia ogromnych sum w zamian za jedyne w sowim rodzaju auto podobno nie brakuje.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Wybrane dla Ciebie
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?