Za koloratką umarlaki sznurem

Obraz
Źródło zdjęć: © alejakomiksu.com

/ 4"Bal"

Obraz
© alejakomiksu.com

Jeśli lubicie zombie, a sutanna działa na was, jak czerwona płachta na byka, to „Bal” jest komiksem dla was.

Z morza wychodzą zmarli rybacy i atakują mieszkańców przybrzeżnej wioski. Na miejsce przyjeżdża rządowy agent. Wśród rybaków panuje jednak zmowa milczenia, jedynie miejscowy ksiądz wydaje się wyciągać pomocną dłoń...
Napisany przez Nuno Duarte i narysowany przez Joanę Afonso „Bal” został obsypany nagrodami na portugalskim festiwalu komiksowym w Amadorze (PPBD). Gatunkowo jest to rasowy horror z zombiakami i trzeba przyznać, że choć fabuła nie jest specjalnie oryginalna, to trzyma w napięciu do końca.

/ 4Dobre tempo

Obraz
© alejakomiksu.com

Scenarzysta umiejętnie odkrywa kolejne tajemnice nadmorskiej wioski, posługując się charakterystycznymi dla horroru rozwiązaniami fabularnymi. Jego historia ma jednak dobre tempo, są w niej też emocje.

Bardzo dobrze wypadają także uproszczone, ale realistyczne rysunki. Afonso rysuje sugestywnie i dynamicznie, dzięki czemu album bardzo dobrze się ogląda. Rysowniczka potrafi także zbudować napięcie obrazem, odpowiednio operując kadrowaniem.

/ 4Kulminacja

Obraz
© alejakomiksu.com

Afonso jest z wykształcenia malarką i rysowniczką, pracuje także jako animatorka. Ma wyczucie ruchu, potrafi również uchwycić emocje i odpowiednio wyrazić je rysunkiem.

Niestety w punkcie kulminacyjnym wydarzenie dzieją się na zasadzie deus ex machina lub trudno znaleźć dla nich uzasadnienie w uprzednio wykreowanym świecie. Natomiast samo zakończenie wydaje się zbyt cukierkowe, ale przynosi katharsis.

/ 4Cel pal!

Obraz
© alejakomiksu.com

W gruncie rzeczy fabuła jest jedynie pretekstem do krytyki religii. Wiara została pokazana jako narzędzie manipulacji rzeczywistością i do kontroli ludzi. A między wierzącymi a zombie postawiono znak równości.

Jeśli jednak czytać „Bal” tylko na podstawowym poziomie, próbując rozwikłać zagadkę rybaków zombie, to ten komiks ma trzy zalety. Po pierwsze, jest sprawnie zrealizowany. Po drugie, ma klimat, a po trzecie, czyta się go jednym tchem.

Autor: Łukasz Chmielewski

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę