Zamieniła zwykłe selfie w formę sztuki
Na szkle malowane
To kolejny przykład na to, że można zrobić coś z niczego. Wystarczy odrobina kreatywności, chęci, talentu i selfie zmienia się w niesamowity obraz!
Na czym to polega?
Helene Meldahl pochodzi z Norwegii. Artystka tworzy lustrzane rysunki. Maluje na nich świat, w który sama się później wkomponowuje, następnie tworząc autoportret.
Pomysł na siebie
Oryginalnym pomysłem przyćmiewa nawet najbardziej popularne selfie gwiazd.
Skąd ten pomysł?
Wszystko zaczęło się od malowania na lustrze w łazience dla chłopaka.
Raz kozie śmierć!
Pewnego dnia znajomi opublikowali jej twórczość w internecie. Zachęcona pozytywnym odbiorem, zaczęła malować coraz więcej.
Tematyka
Jej selfie przedstawiają różne sytuacje. Kreuje określone zdarzenie, w którym sama jest bohaterką. Lubi również "wkładać" na siebie malowane farbą stroje znanych postaci - prawdziwych i fikcyjnych.