Dobre podejście
Kampery mają do siebie to, że są naprawdę drogie. Nawet te używane. Do tego mało praktyczne, bo korzysta się z nich najczęściej raz do roku. Dlatego świetnym pomysłem jest przerobienie zwykłego auta dostawczego na taki właśnie pojazd. Tak zrobił Rydawell, jeden z użytkowników serwisu imgur.
Miejsce na materiały
Rydawell jest budowlańcem. Dostawczaka przerobił tak, by móc jeździć w nim do pracy.
Podłoga
Zaczynamy od podstaw. Pierwszym krokiem do przerobienia amerykańskiej wersji Fiata Ducato na wycieczkowóz było wykonanie drewnianej podłogi.
Godziny pracy
Drewno nie było idealne, więc trzeba było je szlifować. To żmudna praca, ale efekty widać od razu. Później już tylko malowanie.
Zimnu mówimy nie
Przed chłodem w środku ma chronić izolacja. Dokładnie oklejono nią ściany samochodu.
Zamiast namiotu
To po lewej to nie szafa, ale łóżko. Po rozłożeniu można na nim normalnie spać.
Czas na obiad
Czymże byłby kamper bez zlewu i małej kuchenki gazowej?
Prąd
Jeśli w pobliżu nie będzie gniazdka, z pewnością przyda się instalacja z paneli słonecznych o łącznej mocy 300 W.
Siadać i jeść
Tak wygląda efekt końcowy - tutaj z rozłożonym stolikiem i siedzeniami.
Wygląd lepszy niż w nie jednym domu
Dużego garnka raczej tu nie postawi, ale ta mała kuchnia i tak wygląda świetnie.
Na długie wieczory
Znalazło się też miejsce na regał na książki i inne drobiazgi.
Rozkładane elementy
Aż chciałoby się wsiąść i odjechać
Oglądanie wschodu lub zachodu słońca z takiej perspektywy nabiera nowego znaczenia. W ogóle nie widać, że to auto dostawcze. Bardziej przychodzi nam do głowy skojarzenie z luksusowym hotelem. Gratulujemy projektu!
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.