17 lipca zapadnie wyrok. Oskarżono trzech lekarzy
17 lipca Sąd Rejonowy w Pszczynie ogłosi wyrok w sprawie trzech lekarzy oskarżonych o zaniedbania prowadzące do śmierci ciężarnej Izabeli. Proces wzbudził duże zainteresowanie ze względu na kontrowersje wokół przepisów aborcyjnych.
Najważniejsze informacje
- Wyrok zostanie ogłoszony 17 lipca w Pszczynie.
- Trzech lekarzy oskarżonych o zaniedbania w opiece nad pacjentką.
- Sprawa wywołała protesty przeciwko przepisom aborcyjnym.
Proces w Pszczynie
Sąd Rejonowy w Pszczynie przygotowuje się do ogłoszenia wyroku w sprawie trzech lekarzy oskarżonych o zaniedbania, które miały doprowadzić do śmierci ciężarnej Izabeli. Kobieta zmarła w 2021 r. w wyniku wstrząsu septycznego, co wywołało falę protestów w całym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Problemy zdrowotne Polaków
Zarzuty wobec lekarzy
Prokuratura oskarżyła lekarzy o narażenie pacjentki na niebezpieczeństwo oraz nieumyślne spowodowanie jej śmierci. Rodzina zmarłej twierdzi, że lekarze zbyt długo zwlekali z zakończeniem ciąży, co przyczyniło się do tragedii. Proces toczy się z wyłączeniem jawności, co ogranicza dostęp do szczegółów.
Reakcje społeczne
Śmierć Izabeli wywołała ogólnopolskie protesty pod hasłem "Ani jednej więcej", skierowane przeciwko obowiązującym przepisom aborcyjnym. Sprawa stała się symbolem walki o prawa kobiet i zmiany w prawie.
Decyzje sądów lekarskich
Okręgowy Sąd Lekarski w Katowicach uznał lekarzy za winnych braku należytej staranności, nakładając na nich kary zawieszenia prawa wykonywania zawodu. Decyzja ta została jednak uchylona przez Naczelny Sąd Lekarski, który skierował sprawę do ponownego rozpatrzenia.
Jak informowała prokuratura, żaden z lekarzy podczas przesłuchań nie przyznał się do winy, dwaj złożyli obszerne wyjaśnienia, trzeci skorzystał z prawa do odmowy złożenia wyjaśnień. Podejrzani, którzy złożyli wyjaśnienia, nie powoływali się na orzeczenie TK w sprawie aborcji – zaznaczyła prokuratura - podaje PAP.
Kontrola NFZ wykazała liczne nieprawidłowości w szpitalu, co skutkowało nałożeniem kary finansowej. Szpital wprowadził dodatkowe procedury bezpieczeństwa, aby zapobiec podobnym sytuacjom w przyszłości.