19-latek pędził oplem. W aucie ciężarna 17-latka. Samochód dachował
Dramatyczny wypadek w miejscowości Wojaszówka w woj. podkarpackim. We wtorek (15 kwietnia) 19-latek kierujący samochodem marki opel, wyprzedzał dwa pojazdy, a potem dachował. W pojeździe była ciężarna nastolatka.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Wojaszówka (woj. podkarpackie) na drodze nr 990 we wtorek około godz. 18.00. Jak podaje Radio Rzeszów, 19-letni kierowca opla wyprzedzał na łuku drogi dwa inne pojazdy, a następnie dachował.
Młody mężczyzna nie jechał sam - w pojeździe znajdowała się ciężarna 17-latka. Po wypadku kobieta została przewieziona do szpitala karetką. Z kolei kierowca został przetransportowany do lecznicy śmigłowcem. - Życie i zdrowie kobiety i nienarodzonego dziecka nie jest zagrożone - przekazał w rozmowie z Radiem Rzeszów komisarz Paweł Buczyński, oficer prasowy KMP w Krośnie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dramatyczne nagranie z Wrocławia. Mężczyzna wpadł do Odry
Policja ustala okoliczności tego dramatycznego zdarzenia. Wszystko wskazuje na to, że w tym przypadku zawiniła brawura 19-latka, który zdecydował się na bardzo ryzykowny manewr. Niewiele brakowało, aby doszło do tragedii, co doskonale pokazują zdjęcia z wypadku - jak widać auto było kompletnie zniszczone. To cud, że nic poważnego nie stało się pasażerom.
Policja apeluje o rozwagę do kierowców, bowiem skutki takich wypadków mogą być naprawdę tragiczne. Niestety, w ostatnim czasie dochodziło do wielu wypadków ze skutkiem śmiertelnym, w którym ginęli nastoletni kierowcy. Przykładem jest Chełm, gdzie dziesięć osób jechało w osobówce - kierowca auta był pijany. Dwóch 18-latków straciło życie.