Warszawa. Szokujące sceny na S8. Wiadomo, co się stało z obcokrajowcem

Jak udało nam się ustalić, obywatel Białorusi, który jechał na dachu auta i biegał nago po drodze S8 w Warszawie przebywa w szpitalu. Jest pod obserwacją lekarzy psychiatrów. Policja potwierdza, że mężczyzna przebywał w Polsce legalnie. Na wyniki badań toksykologicznych Białorusina trzeba jeszcze poczekać.

Białorusin jechał na swoim aucie i biegał nago po S8Białorusin jechał na swoim aucie i biegał nago po S8
Źródło zdjęć: © X
Marcin Lewicki

Nagranie z drogi S8 w Warszawie zszokowało Polaków. Widać na nich mężczyznę, który jechał na dachu samochodu. Auto było puste, a na dachu stał jego kierowca. Doszło do zderzenia z innymi pojazdami.

Po kolizji kierowca opuścił auto, rozebrał się i zaczął uciekać nago po drodze ekspresowej. Policjanci obezwładnili mężczyznę. Zatrzymano go nieopodal ul. Głębockiej. Szokujące sceny rozegrały się między godz. 10:30 i 11:00 we wtorek (15 kwietnia).

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pirat drogowy za kierownicą autobusu we Wrocławiu. Rozkład jazdy ważniejszy od przepisów

Okazało się, że zatrzymany to obywatel Białorusi. Z informacji medialnych wynika, że sprawca ma 35-lat. Funkcjonariusze przebadali mężczyznę na obecność alkoholu i narkotyków. Na razie wyniki nie są znane.

Nie doszło też do przesłuchania sprawcy zdarzenia. Dlaczego? Jak informują nas policjanci z Komendy Stołecznej Policji, mężczyzna przebywa w szpitalu.

Aktualnie mężczyzna przebywa w szpitalu. Jest pod obserwacją lekarzy w związku z możliwymi zaburzeniami natury psychiatrycznej. Lekarz musi wyrazić zgodę na przeprowadzenie z nim czynności - przekazał w rozmowie z o2.pl sierż. szt. Paweł Chmura z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Jeżeli chodzi o wyniki badań Białorusina, trzeba będzie poczekać na nie nawet kilka tygodni. Wtedy okaże się, czy działał on pod wpływem substancji odurzających. Wiadomo też, czy mężczyzna przebywa w Polsce zgodnie z prawem.

Sprawca przebywa w Polsce legalnie. Nie mamy informacji, świadczących o tym, że może być inaczej - dodał w rozmowie z o2.pl sierż. szt. Paweł Chmura.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 15.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Europa planuje misję wojskową na Ukrainie? Szczegóły rozmów w Berlinie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Śmiertelny wypadek na Orlej Perci. Nie żyje 20-latek. Podróżował samotnie
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Powódź zabrała im dojazd do domu. "Gmina nie ma możliwości odbudowania"
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Mieli zabić 70 jaskółek w Umianowicach. Jest akt oskarżenia
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Zmarła 37-letnia ofiara pożaru w Gęsi. Osierociła 15-letniego syna
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Skandaliczne słowa Trumpa po śmierci Reinera. "Doprowadzał ludzi do szaleństwa"
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Ukraińskie drony w akcji. Rosyjski okręt podwodny nie miał szans
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Młody Jezus bez brody. Odkrycie archeologów zadziwia
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Zagrożenie w Tatrach. TPN ostrzega narciarzy
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Niemieccy rolnicy mają dość. Protestują pod Lidlami
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca
Atak terrorystyczny w Sydney. Są nowe informacje ws. zamachowca