21 km, 300 kamer. Pierwszy odcinek zapory na granicy z Białorusią gotowy

Pierwszy odcinek elektronicznej zapory na polsko-białoruskiej granicy został oficjalnie oddany w ręce Straży Granicznej. Na 21 kilometrach bariery działać będzie 300 kamer. Rzeczniczka SG zapowiada: "system jest tak czuły, że nie prześlizgną się tamtędy nawet jeże".

Granica polsko-białoruska. Pierwszy fragment bariery oddany do użytku.Granica polsko-białoruska. Pierwszy fragment bariery oddany do użytku
Źródło zdjęć: © PAP | Artur Reszko

Odcinek zapory ma 21 kilometrów długości. O tym, że został już oficjalnie oddany do użytku Straży Granicznej, na wtorkowej konferencji poinformowała zastępczyni komendanta głównego SG gen. Wioletta Gorzkowska.

Fragment zapory ma zacząć działać na dniach, obecnie szkoleni są pierwsi operatorzy do obsługi systemu elektronicznego. Z czego się składa? To jeden z 11 kontenerów elektro-teletechniczny i ponad 300 kamer dzienno-nocnych i termowizyjnych. Szczegóły systemu będą wkrótce zaprezentowane na specjalnym spotkaniu, zapowiada Straż Graniczna.

Docelowo systemem perymetrycznym planujemy zabezpieczyć całą granicę zewnętrzną Unii Europejskiej, oczywiście tam, gdzie ta budowa będzie możliwa - mówi zastępczyni komendanta głównego SG gen. Wioletta Gorzkowska.

I dodaje, że obecnie trwa wybór wykonawców na budowę bariery na granicy z Federacją Rosyjską.

Kolejnym etapem będzie budowa technicznego zabezpieczenia granicy z Białorusią na wodach granicznych, czyli na rzece Bug i Świsłocz. Docelowo systemem perymetrycznym planujemy zabezpieczyć całą granicę zewnętrzną Unii Europejskiej, oczywiście tam, gdzie ta budowa będzie możliwa - dodała gen. Gorzkowska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ukraina obawia się imigrantów z Białorusi. Dodatkowe siły skierowane na granicę

Zapisy z kamer i czujników będą przesyłane do Centrum Nadzoru w Białymstoku. Docelowo wszystkie elementy bariery ma spinać 11 kontenerów elektro-teletechnicznych. Do tej pory ustawiono sześć z nich.

Do obsługi bariery elektronicznej na granicy z Białorusią ma być przeszkolonych 140 operatorów, w tym dziesięć osób będzie pracować na jednej zmianie. Personel centrum całodobowo będzie obsługiwał monitoring, liczący 3 tys. kamer. Jak zaznaczała wcześniej por. Anna Michalska, rzeczniczka SG bariera elektroniczna ma być bardzo czuła i ma wykrywać nawet zwierzęta wielkości jeża.

Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Wygrała 120 mln euro. Większości już nie ma. Zaskakujące, co zrobiła
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Jechał rowerem. I nagle coś takiego. "Kaptur, słuchawki"
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Zacznie się 8 grudnia. Niż w drodze do Polski
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Wielka ewakuacja w Wielkiej Brytanii. Zatrzymano dwóch Polaków
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Amerykanie mają dość. Sondaż mówi wszystko
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Zobaczył karteczkę. Wściekł się. "To jest nielegalne"
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę
Skandal w szkole. Młodzi Austriacy zrobili taką budowlę