300 zatrzymanych po nalocie na fabrykę Hyundaia w USA. Seul reaguje
Korea Południowa zareagowała na zatrzymanie 300 swoich obywatel w fabryce Hyundaia w Stanach Zjednoczonych. Minister spraw zagranicznych powołał specjalny zespół, by chronić aresztowanych, a prezydent kraju obiecał, że "zapewni Koreańczykom sprawiedliwe traktowanie". Co dokładnie się wydarzyło?
Rząd w Seulu zwołał nadzwyczajne posiedzenie po masowej akcji imigracyjnej w fabryce baterii elektrycznych Hyundaia w Ellabell w stanie Georgia w USA. Zatrzymano tam 475 osób, z czego 300 to obywatele Korei Południowej.
Minister spraw zagranicznych Cho Hyun wyraził głębokie zaniepokojenie. 6 września, podczas posiedzenia, powiedział, że "czuje wielką odpowiedzialność za aresztowanych Koreańczyków", dlatego powołał specjalny zespół ds. ochrony obywateli przebywających za granicą. Rozważa pilną wizytę w Waszyngtonie.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Z kolei prezydent Lee Jae Myung w rozmowie z dziennikarzami podkreślił, że sytuacja jest szczególnie delikatna w kontekście toczących się rozmów handlowych między oboma krajami. Priorytetem jest jednak obrona interesów Koreańczyków.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nakazałem podjęcie pilnych działań, aby zapewnić sprawiedliwe traktowanie naszych obywateli przebywających w USA oraz ochronę interesów koreańskich firm inwestujących w tym kraju — cytuje polityka Chanel News Asia.
Jednym z działań prezydenta Korei Południowej jest plan wysłania samolotu w celu repatriacji obywateli. Procedura trwa, ponieważ wymagane jest spełnienie odpowiednich formalności.
Nalot na fabrykę Hyundaia. Oburzenie w Korei Południowej
Dyplomatyczne reakcje to efekt operacji amerykańskich służb imigracyjnych, która miała na celu wykrycie nielegalnych pracowników, w tym osób przebywających na wizach turystycznych, które nie uprawniają do pracy.
Media pokazywały nagrania, na których było widać zatrzymanych pracowników w kajdankach, a niektórych dodatkowo związanych w pasie łańcuchem. Ten widok wywołał falę oburzenia w Korei Południowej.
Według oficjalnego komunikatu Departamentu Sprawiedliwości USA, celem operacji było zmniejszenie nielegalnego zatrudnienia oraz zapobieganie wykorzystywaniu osób, które pracują nielegalnie i łamią przepisy.
Fabryka w Ellabell jest jednym z największych projektów inwestycyjnych w historii stanu Georgia, z całkowitą inwestycją wynoszącą 12,6 miliarda dolarów, z czego 7,6 miliarda dolarów przeznaczone zostało na budowę samej fabryki