45-latek przyłapany w Warszawie. Restauracje od dawna się skarżyły

46

45-latek z Warszawy kradł spod lokali nad Wisłą skrzynki z butelkami po piwie. Sprawcę, na którego działalność restauratorzy z okolic Parku Fontann skarżyli się już od dłuższego czasu, na gorącym uczynku przyłapali strażnicy miejscy.

45-latek przyłapany w Warszawie. Restauracje od dawna się skarżyły
Mężczyzna okradał lokale nad Wisłą w Warszawie. (Straż Miejska Warszawa)

Strażnicy miejscy z I Oddziału Terenowego, którzy patrolowali warszawski skwer I Dywizji Pancernej zauważyli mężczyznę niosącego cztery skrzynki po piwie. Ponieważ restauratorzy nieraz skarżyli się, że ktoś je im podkrada, strażnicy postanowili wylegitymować tragarza.

45-letni mężczyzna przyznał, że zabrał skrzynki z pustymi butelkami sprzed jednego z lokali i zrobił to bez wiedzy i zgody personelu - relacjonują strażnicy miejscy.

Co więcej, nie krył, że robił to już od kilku miesięcy i stało się to jego dodatkowym źródłem dochodów. Skradzione skrzynki i butelki sprzedawał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Okradli myjnię na Opolszczyźnie. To, co uchwyciła kamera, stało się hitem internetu

Ujęty złodziej został przewieziony do komendy rejonowej, gdzie poszkodowani złożyli oficjalne zawiadomienie o przestępstwie. Straty restauratorów mogą sięgać kilku tysięcy złotych. Mężczyzna został zatrzymany.

Z kolei kryminalni z Legionowa ustalili i wspólnie z kolegami z patrolówki zatrzymali dwóch mężczyzn podejrzanych o kradzieże z włamaniem od lokalu gastronomicznego na terenie miasta.

W styczniu i sierpniu br. do komendy wpłynęły zawiadomienia o włamaniu do lokalu gastronomicznego na terenie miasta. Sprawcy po wybiciu w oknie oraz zniszczeniu kamer monitoringu dostali się do wnętrza lokalu, skąd zabrali pieniądze oraz żywność.

Policjanci wytypowali osoby podejrzane. W miniony poniedziałek obaj podejrzani zostali zatrzymani. 21-latek wpadł w ręce policjantów Wydziału Kryminalnego, zaś 20-latek został rozpoznany i zatrzymany przez mundurowych z legionowskiej patrolówki. Mężczyźni trafili do policyjnego aresztu.

Śledczy gromadząc materiał dowodowy ustalili, iż obaj mężczyźni odpowiedzialni są także za kradzież perfum w jednej z miejscowych drogerii na kwotę ponad 700 złotych. Natomiast 20-latek odpowie dodatkowo za uszkodzenie lusterka w bmw. Na wniosek śledczych prokurator, po zapoznaniu się z materiałami sprawy zdecydował, że obaj mężczyźni zostaną objęci policyjnym dozorem.

Autor: ESO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić