9-latek wielokrotnie dzwonił na 112. W końcu policjanci zjawili się w jego domu

W miniony poniedziałek policjanci odebrali od operatorów Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego zgłoszenie z prośbą o interwencję. Chłopiec blokował linię alarmową kilkanaście razy, robiąc "głupie żarty".

.9-latek wielokrotnie dzwonił na 112. W końcu policjanci zjawili się w jego domu
Źródło zdjęć: © KPP Wągrowiec
Edyta Tomaszewska
22

Operatorzy WCPR przyjmując zgłoszenia, nie bagatelizują żadnego z nich, a wykonując pracę starają się aby odpowiednia pomoc dotarła jak najszybciej.

Zdarza się, że operatorzy numeru alarmowego otrzymują połączenia od dzieci, które w chwili zagrożenia działają, niekiedy przełamując swój lęk, stają na wysokości zadania prosząc o pomoc dla swoich bliskich.

Zdarzają się też głupie żarty. W niedzielne popołudnie chłopiec dzwonił na numer alarmowy 112 podając, że potrzebuje pomocy, że został zraniony nożem, nie odpowiadał na pytania gdzie jest. Takie telefony powtarzały się kilkukrotnie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kielce. Dziecko spacerowało po parapecie.

W poniedziałkowe popołudnie to samo dziecko zadzwoniło, z informacją że znajduje się w Wapnie na ul. Śniadeckich, gdzie uległo wypadkowi na gospodarstwie, że spadło z traktora. Operatorka wypytywała chłopca o okoliczności zdarzenia, a ten powiedział, że na swoich spodniach ma ślady krwi, że zranił się upadając na pupę.

Dalsze rozpytywanie chłopca wzbudziło wątpliwości, bo dziecko zaczęło twierdzić, że nie może wyjść z domu, a telefon należy do jego opiekunki. W międzyczasie jednak na ten adres wysłano patrol interwencyjny policji. Po dotarciu na miejsce w Wapnie pod wskazanym adresem przy ul. Śniadeckich, mieszkańcy gospodarstwa byli zaskoczeni wizytą mundurowych, policjanci nie potwierdzili żadnej potrzeby interwencji.

Po chwili jasnym stało się, że chłopiec kpi sobie z pracy służb systemu alarmowego. W rozmowach z operatorami śmiał się, twierdząc że nic mu nie zrobią, bo nie wiedzą, gdzie mieszka - relacjonują mundurowi.

Policjanci współpracując z WCPR ustalili przybliżone położenie osoby dzwoniącej, co zawęziło teren potencjalnych poszukiwań. Funkcjonariusze zadzwonili na numer telefonu z którego dzwoniło dziecko. Odebrał chłopiec i przekazał w rozmowie funkcjonariuszom, że zamknął się w łazience, bo boi się ojca, a jego matka nie żyje. Nie chciał powiedzieć, jak się nazywa, zmyślał adresy swojego zamieszkania, w końcu poinformował że mieszka w Damasławku przy ul. Rynek 9.

Policjanci dzielnicowi z rejonu działania Zespołu Prewencji w Damasławku, którzy podjęli się zadania ustalenia tożsamości chłopca, po nitce do kłębka dotarli do miejsca jego zamieszkania. Okazał się nim być 9-latek z Kołybek w gminie Damasławek. Jego mama była zaskoczona wizytą mundurowych w mieszkaniu, jak i powodem ich wizyty. Chłopcu od razu zabrała telefon i zapewniła o przeprowadzeniu stosownej z nim rozmowy.

Niezależnie od tego informacja o czynnościach policjantów – dokumentacja z przeprowadzonej interwencji trafi do Sądu Rodzinnego – Wydziału ds. Nieletnich.

Blokowanie numeru alarmowego 112 jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale również w niektórych przypadkach stanowi wykroczenie. Zgodnie z art. 66 pkt 2. Kodeksu Wykroczeń kto umyślnie, bez uzasadnionej przyczyny, blokuje telefoniczny numer alarmowy, utrudniając prawidłowe funkcjonowanie centrum powiadamiania ratunkowego podlega karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny do 1500 zł.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 07.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 07.07.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Kuriozalny wyrok sądu. Skazali matkę, bo "dzieci są za głośno"
Kuriozalny wyrok sądu. Skazali matkę, bo "dzieci są za głośno"
Burze sieją spustoszenie. Ponad 1600 interwencji na południu Polski
Burze sieją spustoszenie. Ponad 1600 interwencji na południu Polski
18 cm. Nawet Grecy piszą o Polsce. To ich zaniepokoiło
18 cm. Nawet Grecy piszą o Polsce. To ich zaniepokoiło
Niepokój w ukraińskich mediach. Chodzi o polskie granice
Niepokój w ukraińskich mediach. Chodzi o polskie granice
Polak zginął od pięciu strzałów. Huczy w greckich mediach: to była egzekucja
Polak zginął od pięciu strzałów. Huczy w greckich mediach: to była egzekucja
Wierzył, że pisze z japońską lekarką. Senior stracił 250 tys. zł
Wierzył, że pisze z japońską lekarką. Senior stracił 250 tys. zł
Problem wraca jak bumerang. Na Śląsku wprowadzono zakaz
Problem wraca jak bumerang. Na Śląsku wprowadzono zakaz
Wiadomo, co dalej ze Szczęsnym. Zostanie w Barcelonie?
Wiadomo, co dalej ze Szczęsnym. Zostanie w Barcelonie?
Są zarzuty dla Kolumbijczyka. Chodzi o zabójstwo w Nowem
Są zarzuty dla Kolumbijczyka. Chodzi o zabójstwo w Nowem
Tragiczne protesty w Kenii. Są ofiary śmiertelne
Tragiczne protesty w Kenii. Są ofiary śmiertelne
Powstaną obozy w Strefie Gazy? Będą przeznaczone dla Palestyńczyków
Powstaną obozy w Strefie Gazy? Będą przeznaczone dla Palestyńczyków