Agencje towarzyskie pod przykrywką pokojów gościnnych. Gang z Trójmiasta rozbity

Centralne Biuro Śledcze Policji w Gdańsku rozbiło 19-osobową zorganizowaną grupę przestępczą, która reklamując się w internecie jako "pokoje gościnne" i "drink bar", zarobiła na cudzym nierządzie co najmniej 12 mln zł. Grupą miał kierować 52-letni właściciel klubu nocnego.

Rozbity gang - zlikwidowane 2 agencje towarzyskie w TrójmieścieRozbity gang - zlikwidowane 2 agencje towarzyskie w Trójmieście
CBŚP

Działania policji przeprowadzono w Gdańsku, Sopocie i pobliskich miejscowościach. Jak ustalili funkcjonariusze, agencje towarzyskie funkcjonowały pod przykrywką legalnie działających klubów nocnych na terenie Trójmiasta. Zatrzymano 19 osób i zabezpieczono m.in. telefony komórkowe, pałki i sejf, w którym znajdowało się ok. 60 tysięcy złotych w gotówce, złote i srebrne monety oraz luksusowe zegarki.

Jak informuje nadkom. Iwona Jurkiewicz z Centralnego Biura Śledczego Policji, za działalnością agencji towarzyskiej stał 52-letni właściciel klubu z Gdańska Przymorze. W internecie usługi te reklamowano pod przykrywką "pokojów do wynajęcia" oraz "drinkbar". W rzeczywistości była to agencja towarzyska, która zatrudniała głównie kobiety zza wschodniej granicy.

TYLKO U NAS! Jan Lubomirski-Lanckoroński o tradycjach świątecznych w rodzinie. "Mamy rzecz, za którą byliśmy napiętnowani"

Barmani wydawali klucze do pokoi, ochroniarze nadzorowali

W "drink barach" zatrudniani byli też "barmani", którzy mieli przyjmować płatności od klientów za usługi seksualne oraz wydawać klucze do pokoi, w których te usługi były świadczone. Z kolei nad działalnością kobiet czuwali "ochroniarze". 52-letni właściciel nawiązał także współpracę z trójmiejskimi taksówkarzami, którzy dostawali wynagrodzenie za przywożenie klientów do klubów.

Jak poinformowała policja, nielegalna agencja towarzyska działała przez ponad 10 lat i w tym okresie podejrzani mogli mieć nawet 12 mln złotych zysku. "Nie jest to ostateczna kwota i może ulec zwiększeniu, gdyż w dalszym ciągu prowadzone są ustalenia, jaki dokładnie zysk osiągnęli" - podała nadkom. Jurkiewicz.

Grozi do 10 lat pozbawienia wolności

Zatrzymanym przedstawiono zarzuty działania w zorganizowanej grupie przestępczej i czerpania korzyści z cudzego nierządu. Właścicielowi klubu grozi do 10 lat pozbawienia wolności. Cztery osoby zostały tymczasowo aresztowane, a kolejne trafiły do aresztu, ale będą mogły go opuścić po wpłaceniu poręczeń majątkowych.

Ponadto policjanci zabezpieczyli majątek domniemanych przestępców. Objęto łącznie 6 nieruchomości i 15 mieszkań o wartości łącznej ponad 9,2 miliona złotych. Zabezpieczeniem objęto również pieniądze i kosztowności, które policja znalazła w klubie nocnym oraz środki na 14 rachunkach bankowych należących do podejrzanych.

Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 24.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"