Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
Kamil Karnowski
Kamil Karnowski | 
aktualizacja 

Alarm bombowy w Białymstoku. Policja zatrzymała podejrzanego

33

Zarzut wywołania fałszywego alarmu bombowego, za który grozi nawet 8 lat więzienia, usłyszał mieszkaniec Białegostoku. Kompletnie pijany mężczyzna zadzwonił na policję i poinformował, że podłożył ładunek w jednym z bloków.

Alarm bombowy w Białymstoku. Policja zatrzymała podejrzanego
(Agencja Gazeta)

W sobotę, po godz. 20, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku został powiadomiony o podłożeniu bomby w jednym z bloków mieszkalnych na osiedlu Bema - informuje poranny.pl.

Na miejsce pojechał patrol policji. Przeszkolony w tym zakresie funkcjonariusz przeszukał blok pod kątem rozpoznania pirotechnicznego i stwierdził, że nie ma potrzeby ewakuacji okolicy. Okazało się bowiem, że żadnego ładunku wybuchowego tam nie ma.

Zobacz także: Zobacz także: Z dzieckiem w wózku okradał sklep. Policja pokazuje film

Funkcjonariusze ustalili, kto stał za fałszywym alarmem. Okazało się, że to 48-letni mieszkaniec Białegostoku. Nie wiadomo jednak, dlaczego zdecydował się na wywołanie alarmu. W chwili zatrzymania miał 3 promile alkoholu we krwi.

Losem mężczyzny zajmie się sąd. Za wywołanie alarmu może skazać go nawet na 8 lat więzienia i obciążyć go kosztami za interwencję służb biorących udział w akcji.

Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Tragedia na Koh Samui. Rosyjska aktorka porwana przez falę podczas jogi
Tak uratujesz przelane rośliny. Wystarczy, że włożysz to do doniczki
NFZ podał alarmujące dane. Ekspert mówi wprost
Tak błyskawicznie wyczyścisz blachę piekarnika. Genialny trik
Polski siatkarz zmarł w USA. Jego bliscy chcą go sprowadzić do kraju
Chciała przejść "metamorfozę dla mam" w Turcji.
Otwarciu Notre Dame w Paryżu. Wyjątkowe środki bezpieczeństwa
Irański raper wyszedł na wolność. Wcześniej usłyszał wyrok śmierci
Włóż to do zmywarki, a zapomnisz o smugach na naczyniach
Nie żyje strażak. Ciało było w mundurze
FC Barcelona w tarapatach. Rywal depcze im po piętach
Nieprawidłowości w domu dziecka. Sprawę bada prokuratura
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić