Alarm na kilku kąpieliskach. Czerwone flagi powiewają nie tylko z powodu sinic
Czerwone flagi zakazujące wejścia do wody powiewają w sobotę (2 sierpnia) na kilku kąpieliskach w woj. zachodniopomorskim. Zakazy spowodowane są m.in. zakwitem sinic, przekroczeniem norm bakterii Escherichia coli, a także wysokimi falami na Bałtyku.
Z danych opublikowanych w sobotę w Serwisie Kąpieliskowym Głównego Inspektoratu Sanitarnego wynika, że ze względu wysokie fale i silne prądy wsteczne organizatorzy zamknęli dziewięć morskich kąpielisk w woj. zachodniopomorskim. Są to kąpieliska w Dąbkach (4), Bobolinie (2), Kopaniu i Wiciu (2).
Z powodu zakwitu sinic nadal nieczynne jest kąpielisko w Stepnicy nad Zalewem Szczecińskim (woj. zachodniopomorskie). Kąpiel w zanieczyszczonej sinicami wodzie może spowodować niekorzystne reakcje organizmu, od wysypki po zaczerwienienie spojówek. Po wypiciu mogą wystąpić dolegliwości układu pokarmowego, w tym biegunka, wymioty i bóle brzucha.
Zamknięte kąpieliska. Nie tylko z powodu sinic
Zakaz wejścia do wody obowiązuje także na kąpielisku morskim Darłówko Zachodnie nr 5. Tam w wodzie wykryto przekroczenie dopuszczalnego stężenia bakterii Escherichia coli (E. coli).
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Godzina "W" na Pol'and'Rock Festival. Przerwano koncert
Kąpiel w zanieczyszczonej nimi wodzie lub połknięcie jej może spowodować zatrucie pokarmowe, może prowadzić też m.in. do zakażenia dróg moczowych.
Aktualne informacje o stanie wody w kąpieliskach można znaleźć w serwisie informacyjnym Głównego Inspektoratu Sanitarnego.
Czytaj także: Taki widok w Kołobrzegu. Nagranie niesie się po sieci
Źródło: PAP