Alarm pożarowy w samolocie Ryanair. Ludzie wyskakiwali na płytę lotniska
Na lotnisku Palma de Mallorca doszło do ewakuacji pasażerów samolotu Ryanair z powodu fałszywego alarmu przeciwpożarowego. Sześć osób zostało rannych.
Najważniejsze informacje
- Ewakuacja samolotu Ryanair na Majorce z powodu fałszywego alarmu.
- Sześć osób zostało rannych, ale ich obrażenia nie są poważne.
- Lotnisko Palma de Mallorca działa bez zakłóceń.
W nocy z piątku na sobotę na lotnisku Palma de Mallorca doszło do ewakuacji pasażerów samolotu Ryanair. Na pokładzie maszyny włączył się Alarm przeciwpożarowy, który jak się później okazało, był fałszywy. Sytuacja wywołała panikę wśród pasażerów.
PiS i Konfederacja w koalicji? Zaskakujące słowa w Sejmie
Jak informuje Polska Agencja Prasowa, podczas ewakuacji sześć osób zostało rannych. Pasażerowie opuszczali samolot za pomocą specjalnych trapów ewakuacyjnych, jednak niektórzy w panice wyskakiwali na płytę lotniska bezpośrednio z maszyny. Choć obrażenia poszkodowanych nie są poważne, sześć osób przewieziono do szpitala. Narodowość rannych nie jest znana.
Niemiecki "Bild" informuje o 18 poszkodowanych osobach, z których sześć wymagało hospitalizacji. Brytyjski "The Sun" podał, że samolot miał lecieć do Manchestru. Mimo incydentu, lotnisko Palma de Mallorca funkcjonowało bez zakłóceń.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Spokój na wagę zdrowia
Incydent na Majorce pokazuje, jak ważne jest zachowanie spokoju w sytuacjach kryzysowych. Fałszywe alarmy mogą prowadzić do niepotrzebnej paniki, ale odpowiednie procedury ewakuacyjne pomagają minimalizować ryzyko poważnych obrażeń.