Chaos na pokładzie. Siedem osób miało te same objawy

W miniony poniedziałek doszło do chaosu na pokładzie samolotu Air India. W maszynie lecącej z Londynu do Mumbaju siedem osób miało odczuwać objawy zatrucia pokarmowego. Po wylądowaniu cztery zostały skierowane na dalsze badania.

Samolot Air India Boeing 787.Samolot Air India Boeing 787.
Źródło zdjęć: © Getty Images | Nicolas Economou
Mateusz Kaluga

Linia Air India nie ma w ostatnich dniach dobrej passy. W czwartek, 12 czerwca 2025 r. samolot Boeing 787 Dreamliner, który miał lecieć z Ahmadabadu do Londynu, rozbił się zaledwie chwilę po starcie. Na pokładzie znajdowało się 242 pasażerów i członków załogi. Przeżyła tylko jedna osoba. Dodatkowo wybuch pochłonął ofiary na ziemi, ponieważ samolot uderzył w akademik.

Katastrofa Dreamlinera w Indiach to jedna z największych tragedii lotniczych ostatnich lat. Indyjskie służby wszczęły śledztwo w tej sprawie.

W poniedziałek na pokładzie samolotu Air India z Londynu do Mumbaju doszło do niepokojącego zdarzenia. Kilka osób doznało zatrucia pokarmowego. Jak podają indyjskie media, na pokładzie panował chaos. Podróż miała trwać 9 godzin, wkrótce po starcie lot stał się ciężki i uciążliwy dla wielu osób. Wszystko działo się na wysokości 10 km.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy kontakt z nowym Audi Q3: tak świeci 25 tys. diod LED!

Według "Hindustan Times", na pokładzie pięcioro pasażerów i dwóch członków załogi zgłosiło, że odczuwało zawroty głowy i mdłości. Początkowo pojawiła się teoria, że w samolocie mogą występować problemy z ciśnieniem, ale ta została odrzucona. Linia lotnicza potwierdziła incydent i podała, że jest w trakcie dochodzenia.

Lekarze byli gotowi do udzielenia pomocy medycznej pasażerom po wylądowaniu. Ostatecznie cztery osoby zostały przewiezione na dodatkowe badania, a następnie zostały wypisane do domów - informuje The Sun.

Piloci maszyny nie mieli żadnych objawów. Choć spożywają te same posiłki, co pasażerowie, ich dania przygotowywane są w oddzielnych kuchniach.

"The Sun" dodaje, że sobotę samolot linii Air India lecący z Birmingham do New Delhi został zmuszony do zmiany trasy i lądowania w Rijadzie z powodu alarmu bombowego. Wszystkie osoby przeszły kontrolę bezpieczeństwa. Sieć ma spotykać się z krytyką z powodu usterek w samolotach i "błędów systemowych".

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Zaczyna się wysyp". Poszedł do lasu. Oto efekt grzybobrania
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
"Już by mnie nie było". Bijatyka w Radomiu. Kolumbijczyk zatrzymany
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Maskotka labubu w Sopocie. Tyle chcą za jedno zdjęcie. "Brak słów"
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Starcie na rynku w Gorlicach. Policja użyła gazu
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
Siedziała na kolanach kierowcy. Tak prowadziła auto
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Sypnęło". Pochwalił się zbiorami z Lubelszczyzny
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
"Koszmar". Widok na plażę w Stegnie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Niemcy. Auto wbiło się w stodołę, wcześniej potrąciło dziecko na trampolinie
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Mieszkańcy Katowic znów roztańczeni. Potańcówki hitem tego lata
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Wjechał samochodem na plażę. Ujęcie znad Bałtyku
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji
Prom spłonął. Pasażerowie skakali do wody. Dramat w Indonezji
Zostawił psa w rozgrzanym aucie i poszedł na zakupy? "Zrobiono ze mnie bandytę"
Zostawił psa w rozgrzanym aucie i poszedł na zakupy? "Zrobiono ze mnie bandytę"