Aleksander Doba. Jest akt zgonu polskiego podróżnika
Wiemy, co było przyczyną śmierci Aleksandra Doby. Jest akt zgonu polskiego podróżnika, który zmarł tuż po wejściu na szczyt Kilimandżaro.
Aleksander Doba. Znamy przyczyny śmierci podróżnika
Znamy przyczyny śmierci Aleksandra Doby. Polski podróżnik, zmarł podczas wyprawy na Kilimandżaro. Po wejściu na szczyt, nim zrobiono pamiątkowe zdjęcie, poprosił o chwilę na odpoczynek. Wtedy stracił przytomność.
Jest akt zgonu Aleksandra Doby
Zjednoczona Republika Tanzanii przekazała akt zgonu polskiego podróżnika. Informację o tym podał klub Soliści, który organizował wyprawę na Kilimandżaro, podczas której zmarł Aleksander Doba.
Według aktu zgonu śmierć nastąpiła z przyczyn naturalnych.
Szanowni Państwo, śmierć Aleksandra Doby jest poruszającym, wstrząsającym zdarzeniem i dotyka nas jako organizatorów, jego przyjaciół i kompanów podróży. Pragniemy poinformować, że według aktu zgonu wydanego przez Zjednoczoną Republikę Tanzanii, śmierć Aleksandra nastąpiła z przyczyn naturalnych - podał w zamieszczonym na swojej stronie oświadczeniu klub Soliści.
Organizatorzy wyprawy o udziale Aleksandra Doby w wyprawie
W oświadczeniu klub odniósł się także do medialnych informacji, według których przyczyną śmierci Aleksandra Doby miały być zaniedbania organizatorów wyprawy na Kilimandżaro.
W tym miejscu chcielibyśmy podkreślić, że podczas wyprawy na Kilimandżaro, Aleksander Doba był jej pełnoprawnym uczestnikiem - napisał klub Soliści.
Chcielibyśmy podkreślić, że podczas całej wyprawy, w tym wejścia na szczyt, Aleksander Doba nie zgłaszał i nie wykazywał żadnych objawów, które mogłyby wskazywać na problemy zdrowotne. Aleksander był bacznie obserwowany przez przewodników oraz przechodził rutynowe kontrole, podczas których mierzone miał tętno, natlenienie krwi, a także był pytany o samopoczucie - dodali organizatorzy.