Atak na stację gazową w Sudży. Ukraina odpiera zarzuty

Sztab Generalny Ukrainy stanowczo zaprzecza oskarżeniom o atak na stację gazową w rosyjskiej Sudży, uznając je za próbę dyskredytacji kraju.

Atak na stację gazową w Sudży. Ukraina zaprzecza
Atak na stację gazową w Sudży. Ukraina zaprzecza
Źródło zdjęć: © Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Sztab Generalny Ukrainy wydał oświadczenie, w którym zaprzecza jakoby ukraińskie siły były odpowiedzialne za atak na stację pomiarową gazu w Sudży, znajdującą się na terytorium Rosji. Według ukraińskich władz oskarżenia te są częścią kampanii mającej na celu zdyskredytowanie Ukrainy.

Wymieniona stacja niejednokrotnie była ostrzeliwana przez samych Rosjan. (…) Warto dodać, że wcześniej wojska rosyjskie wykorzystywały rury gazociągu (prowadzącego do Sudży) do przemieszczania swoich jednostek - przekazał Sztab Generalny w Kijowie, cytowany przez Polską Agencję Prasową.

W nocy z czwartku na piątek w stacji pomiarowej w Sudży wybuchł pożar. Rosyjskie media szybko oskarżyły Ukrainę o przeprowadzenie ataku, co miało rzekomo prowadzić do zerwania zawieszenia broni dotyczącego ataków na infrastrukturę energetyczną. Ukraiński portal NV podkreśla, że te zarzuty są bezpodstawne.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rosjanie akurat zajmowali pozycję. Ukraińcy tylko na to czekali

Sudża była do niedawna pod kontrolą Ukrainy

Sudża, położona w obwodzie kurskim, była do niedawna kontrolowana przez ukraińskie wojska, które jednak wycofały się z tego obszaru. Mimo to Ukraina nadal utrzymuje obecność w niewielkiej części tego regionu Rosji.

Stacja pomiaru gazu Sudża jest częścią gazociągu Urengoj-Pomary-Użhorod, który do początku 2025 r. był wykorzystywany przez Rosję do transportu gazu przez Ukrainę do Europy. Ukraina wstrzymała ten tranzyt z powodów bezpieczeństwa narodowego.

Rosja kontynuuje ataki na ludność cywilną. "Rosja zmieniła taktykę ataków dronowych na Ukrainę i wysyła je w dużej liczbie dla uderzeń punktowych w cywilną infrastrukturę" - przekazały władze w Kijowie. W ten sposób zaatakowano Odessę w nocy z czwartku na piątek.

Ataki są punktowe, a Putin nazywa to zawieszeniem broni – napisała w Telegramie doradczyni szefa kancelarii prezydenta Ukrainy do spraw komunikacji Daria Zariwna, cytowana przez PAP.
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
Tragedia w Hiszpanii. Turystkę z Niemiec porwały fale
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach