Aż ciarki przechodzą. Pokazali salę tortur

Na komisariacie policji miasta Izium, który w czasie okupacji armia rosyjska przekształciła w swoją bazę, odkryto więzienie i salę tortur. Zdjęcia i nagrania strona ukraińska pokazała na Facebooku.

Aż ciarki przechodzą. Pokazali salę tortur
Rosjanie zmienili część komisariatu m.in. w sale tortur. (Facebook, Siergiej Bołwinow)

Piwnice przekształcone w więzienie i sale tortur pokazał na Facebooku Siergiej Bołwinow, szef wydziału śledczego policji obwodu charkowskiego.

Katownia w Izium. Sprawdziliśmy komisariat policji w Iziumie, który armia Federacji Rosyjskiej zamieniła w swoją bazę. Tam, podobnie jak w innych miastach obwodu charkowskiego, Rosjanie urządzili więzienie i pokój tortur – napisał Bolwinow.
Trwa ładowanie wpisu:facebook

Śledczy przeczesują budynek. Znaleziono już dokumenty z listami zatrzymanych prowadzone przez rosyjskich żołnierzy. Dokonano też ponurego znaleziska w postaci narzędzi tortur – kabli elektrycznych.

Każda cela, w której przetrzymywano ludzi, jest również dokładnie badana: pobierane są próbki DNA i odciski palców, a także gromadzona jest baza dowodów dla sądu. W ciemnych komorach piwnicznych ludzie spędzali od kilku tygodni do miesięcy, nie zawsze wiedząc tak naprawdę, czego od nich chcieli najeźdźcy – poinformował szef wydziału śledczego policji obwodu charkowskiego.

Jak zawsze wszędzie tam, gdzie byli rasiści – śmieci. Puste butelki, pudełka, materace, szmaty zdecydowanie wskazują – tu mieszkali Rosjanie. Dziękuję śledczym i więźniom z innych regionów, którzy teraz współpracują z nami w zdeokupowanych miastach. Praca po faszystach jest zatrważająca – napisał Bolwinow.

Przypomnijmy, w wyzwolonym przez siły ukraińskie Izium w obwodzie charkowskim odkryto masowe groby, w których pochowano ponad 440 ciał. Lokalne władze podają, że 99 procent ciał nosi znamiona gwałtownej śmierci. Oleg Kotenko, komisarz do spraw osób zaginionych w szczególnych okolicznościach, powiedział, że wstępne wyniki śledztwa wskazują, że liczba zabitych w Izium może być wielokrotnie wyższa niż liczba ofiar w rejonie buczańskim.

Autor: DSM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić