Błagają o powrót do Rosji. Ukraińcy dali im popalić

W mediach społecznościowych pojawiło się kolejne nagranie rosyjskich żołnierzy. Mężczyźni przyznają na nim, że są traktowani jak "mięso armatnie". Przekazali także, że ich dowódcy im grożą. Mało tego apelują o przewiezienie ich terytorium Federacji Rosyjskiej.

Błagają o powrót do Rosji. Ukraińcy dali im popalić
Zmobilizowani z Ussurijska (Twitter, @Gerashchenko_en)

W piątek (7 lipca) Anton Heraszczenko, doradca ukraińskiego ministerstwa spraw wewnętrznych, na Twitterze udostępnił wideo, na którym rosyjscy zmobilizowani żołnierze narzekają, że są traktowani jak mięso armatnie.

W nagraniu poborowi z Ussurijska (JW 712869) przekazali, że po rozpoczęciu kontrataku zostali skierowani do wsi Kleszczejewka koło Bachmutu, gdzie obecnie toczą się ciężkie walki.

Poinformowali, że podstępem zostali doprowadzeni na linię frontu, gdzie spędzili 15 dni pod ostrzałem, bez możliwości schronienia się, bez wsparcia lotniczego i artyleryjskiego oraz bez działającej łączności. - Każdego dnia w naszą stronę wystrzeliwano ponad 2 tys. pocisków - mówili.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Oto co szykuje Putin. Gen. Pacek podał datę

W niedzielę 2 lipca otrzymali rozkaz odwrotu. - Nie było ewakuacji ludności, więc musieliśmy wycofać się sami. Przeszliśmy ponad 30 kilometrów i w trakcie odwrotu zostaliśmy trafieni przez amunicją kasetową - mówili.

W rezultacie nasze straty wzrosły. Teraz ponownie próbują wysłać nas do Kleszczejewki - dodali.

Apel rosyjskich żołnierzy

Z przekazanych przez nich informacji wynika, że dowództwo jednostki wojskowej zmusza ich do "zgłoszenia się na ochotnika" i grozi rozwiązaniem batalionu i wysłaniem ich do "oddziałów karnych, takich jak >>Szturm<< czy oddział >>Z<<, gdzie walczą skazańcy".

Prosimy o przewiezienie nas na terytorium Federacji Rosyjskiej w celu zbadania faktu, że wydano bezprawny rozkaz rzeczywistej eksterminacji - błagali.

Dodajmy, że krewny jednego ze zmobilizowanych przyznał, że spośród 20 osób, cztery osoby odmówiły służby wojskowej ze względu na sumienie. Wiadomo, że trafiły one już do aresztu śledczego w Ługańsku.

Trwa ładowanie wpisu:twitter
Autor: NJA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić