W poniedziałek 19 września w Londynie odbył się pogrzeb Elżbiety II. Sieć Channel 5, należąca do Paramount Global, była jedynym nadawcą publicznym w Wielkiej Brytanii, który nie pokazała relacji z uroczystości.
Film zamiast pogrzebu
BBC One, BBC Two i ITV transmitowały pogrzeb na żywo. Channel 4 pokazał film dokumentalny o królowej, a Channel 5 zdecydował się na "Emotki. Film".
W mediach społecznościowych zawrzało. Brytyjczycy nie mogli uwierzyć, że w tak ważnym dla całego kraju dniu, publiczna telewizja pokazuje animacje. Na Twitterze rozpoczęła się dyskusja. Wiele osób stwierdziło, że to niestosowne, ale niektórzy obrócili całą sytuację w żart i uznali, że nie ma w tym nic złego.
To trochę emocjonalne do oglądania i nigdy więcej nie będzie czegoś podobnego. To takie unikatowe i ważne dla kultury. Mówiąc to mam nadzieję, że zrobią sequel "Emotki. Film"
Nie mogę uwierzyć, że w końcu tu jesteśmy, to będzie takie trudne. Powodzenia dla wszystkich, którzy dziś rano obejrzą "Emotki. Film" na Channel 5
Gdy Jej Wysokość zostaje pochowana, naród zatrzymuje się z ogromnym smutkiem, aby oddać szacunek, oglądając "Emotki. Film" na Channel 5 - czytamy w komentarzach.
Nie wiadomo dlaczego Channel 5 zdecydował się na wyemitowanie animowanego filmu. Niektórzy stwierdzili, że może mieć to związek z ustanowieniem 19 września dniem wolnym od szkoły. Być może stacja chciała zaoferować jakąś alternatywę dla najmłodszych, których pogrzeb nie interesował. Channel 5 ma specjalny blok dla najmłodszych emitowany właśnie w poniedziałki rano.
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
