Brytyjski wywiad ujawnia: Tak Rosjanie uciszają protesty

Jak dowiedział się brytyjski wywiad, Rosja płaci krewnym zmobilizowanych żołnierzy, aby powstrzymali się od protestów przeciwko armii rosyjskiej. Wcześniej w związku z ogłoszeniem mobilizacji przez Władimira Putina, z kraju uciekło więcej Rosjan, niż trafiło do jednostek. Cześć z tych, którzy się nie ukryli, zostało wcielonych do wojska i narzekało na warunki bytowe przed wysłaniem na front.

UKRAINE - NOVEMBER 22: Specially trained Ukraine Army soldiers clear out the areas reclaimed from Russian forces from explosives and ammunitions in Ukraine on November 22, 2023. (Photo by Ozge Elif Kizil/Anadolu via Getty Images)Tak Rosjanie uciszają protesty. Brytyjczycy ujawniają
Źródło zdjęć: © GETTY | Anadolu

Zmobilizowani z Rosji, którzy trafiają na front w Ukrainie, często traktowani są jako mięso armatnie. Jak poinformował Instytut Studiów Wojennych, siły rosyjskie w dalszym ciągu wykorzystują jednostki szturmowe Storm-Z, składające się głównie z rekrutów więźniów, w bezpośrednich atakach prowadzonych przez piechotę.

Wielokrotnie rosyjscy żołnierze narzekali na swoich przełożonych. Brakowało im podstawowego wyposażenia czy nawet jedzenia. Kilka tygodni temu w specjalnym oświadczeniu członkowie armii przyznali, że z ich ogromnej grupy, zostało tylko kilku żołnierzy.

Coraz częściej swój głos sprzeciwu wobec takiej sytuacji wydają żony i kobiety zmobilizowanych żołnierzy. W elitach rosyjskich są mocno zaniepokojeni protestami rodzin i na różne sposoby starają się je powstrzymać.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Polowanie na Rosjan. Polski Krab nagrany w akcji

Brytyjczycy ujawniają. Rosja płaci za milczenie

Brytyjski wywiad zauważył, że po protestach na małą skalę w Moskwie w listopadzie 2023 roku, władze rosyjskie zaczęły powstrzymywać dalsze tego typu działania.

Analitycy twierdzą, że dochodzenia prowadzone przez niepaństwowe źródła informacji w Rosji, a także komentarze protestujących żon sugerują, że krewnym oferuje się obecnie większe odszkodowania w zamian za milczenie.

27 listopada jedna z grup żon zmobilizowanych opublikowała manifest przeciwko "bezterminowej mobilizacji", a już po kilku dniach zaczęto ją określać jako "fałszywą organizację".

Władze szczególnie boją się protestów bliskich osób, które od września 2022 r. są mobilizowane i od ponad roku są na froncie - zauważa wywiad.
Wybrane dla Ciebie
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Głośno o zachowaniu Trumpa. Wszystko się nagrało
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Wigilia 2025 wolna nie dla wszystkich. Sprawdź zawody
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Walczył z Rosjanami. Hoang Tran skazany
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Przyłapani w Rossmannie. Ich twarze zobaczą wszyscy. Komunikat policji
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
Polacy odwołują urlopy. Pogoda zaskoczy?
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
"Zimno, boli". Ukrainka wypadła z drugiego piętra
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Nie żyje Rafał Kołsut. Był gwiazdą "Ziarna"
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 04.12.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Polskie piłkarki ręczne wygrały z Argentyną. Szczere słowa trenera
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Szukasz drzewka na święta? Prawnik mówi, na co zwrócić uwagę
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Igrzyska 2026 - olimpijski ogień dotarł do Rzymu. Powrót po prawie 20 latach
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady
Eksplozja powerbanka. Zostały tylko czarne ślady