Chciał obejrzeć mecz, stracił ponad 1 tys. zł. Policja ostrzega
44-letni mężczyzna zapłacił za rzekome bilety na mecz piłki nożnej, a potem sprzedawca zniknął z pieniędzmi. Sprawą zajmuje się policja, która apeluje o ostrożność przy zakupach w internecie.
44-latek z powiatu świdnickiego (woj. lubelskie) znalazł w mediach społecznościowych ogłoszenie o sprzedaży biletów na mecz. Jak podaje policja, mężczyzna skontaktował się ze sprzedającym przez komunikator, ustalił warunki i wykonał przelewy na łączną kwotę przekraczającą 1 tys. zł.
Po wpłacie kontakt się urwał, a bilety nie dotarły - czytamy na stronie mundurowych.
Zgłoszenie trafiło do komendy w Świdniku. Policjanci prowadzą poszukiwania osoby wystawiającej ofertę. Opisana sytuacja to kolejny przykład, jak łatwo paść ofiarą oszustwa przy internetowych transakcjach dotyczących popularnych wydarzeń sportowych.
Udawał nieprzytomnego, żeby go nie aresztowali. Absurdalne zachowanie w Raciborzu
Funkcjonariusze zwracają uwagę, że szczególnie niebezpieczne są oferty z prywatnych profili w mediach społecznościowych.
W tym przypadku sprzedawca obiecał przekazanie wejściówek po przelewie, jednak po otrzymaniu pieniędzy przestał odpowiadać. Mężczyzna nie odzyskał gotówki ani biletów.
Policja apeluje o rozsądek przy zakupach online i podkreśla, że ograniczone zaufanie może uchronić przed stratą. Nieprawdziwe ogłoszenia i "super okazje" często kończą się utratą pieniędzy, zwłaszcza gdy transakcja odbywa się poza oficjalnymi kanałami sprzedaży.
Zakupy online podstawowe zasady bezpieczeństwa
Aby zmniejszyć ryzyko oszustwa przy zakupie biletów:
- korzystaj z oficjalnych serwisów lub autoryzowanych partnerów wydarzeń;
- unikaj przedpłat na prywatne konta i przesyłek bez potwierdzenia;
- weryfikuj profil sprzedającego, opinie i historię transakcji;
- zachowuj korespondencję i potwierdzenia płatności na potrzeby ewentualnego zgłoszenia;
- bądź czujny na presję czasu i wyjątkowo atrakcyjne ceny.