Chińska "Śnieżna Wioska" zamknięta. Wszystko przez fałszywy śnieg

W południowo-zachodnich Chinach zamknięto "Śnieżną Wioskę" po licznych skargach turystów, którzy zamiast śniegu zastali bawełnę. Właściciele tłumaczą się zmianami klimatycznymi.

Sztuczny śnieg w "Zimowej Wiosce" w ChinachSztuczny śnieg w "Zimowej Wiosce" w Chinach
Źródło zdjęć: © Twitter
Anna Wajs-Wiejacka

Właściciele "Śnieżnej Wioski" w prowincji Syczuan w Chinach zdecydowali się na zamknięcie obiektu po fali niezadowolenia ze strony turystów. Zamiast obiecywanej zimowej scenerii, odwiedzający natknęli się na bawełnę, która miała imitować śnieg. Informację tę podał dziennik "South China Morning Post", na który powołuje się Polska Agencja Prasowa.

Atrakcja turystyczna, otwarta pod koniec stycznia na przedmieściach Chengdu, szybko stała się obiektem krytyki. Turyści, którzy przybyli, by podziwiać zimowy krajobraz, odkryli, że "śnieg" to w rzeczywistości bawełna zmieszana z wodą z mydłem. Zarząd wioski wydał 8 lutego oświadczenie, w którym przeprosił za sytuację, tłumacząc się ociepleniem klimatu.

Aby stworzyć 'śnieżną' atmosferę, do wioski turystycznej zakupiono bawełnę do wykonania śniegu, (...) ale nie przyniosło to oczekiwanego efektu - napisano w oświadczeniu, cytowanym przez Polską Agencję Prasową.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Odkrycie na dnie Zatoki Gdańskiej. Zatrzymano siedem osób

Problemy z pogodą

Pracownica wioski, cytowana przez "South China Morning Post", wyjaśniła, że oczekiwano na opady śniegu, jednak pogoda nie sprzyjała , stąd pojawił się pomysł na alternatywę dla prawdziwego śniegu.

Czuję się oszukany. Myślę, że moja inteligencja została obrażona! - skomentował jeden z turystów w mediach społecznościowych.

Inne przypadki wprowadzania w błąd

Podobne sytuacje nie są rzadkością w Chinach. W ubiegłym roku park krajobrazowy w prowincji Henan znalazł się pod ostrzałem krytyki, gdy okazało się, że woda do słynnego wodospadu była doprowadzana przez rurę.

W Chinach zdarzały się również przypadki przemalowywania zwierząt, by udawały bardziej atrakcyjne gatunki, jak psy przemalowane na pandy czy osły na zebry.

Wybrane dla Ciebie
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Będzie demontaż torów do Rosji i Białorusi? Łotwa analizuje możliwości
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Kapucynka wtargnęła do zoologii. Musiała interweniować policja
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 17.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
Urządzenie szpiegowskie na promie. Aresztowano dwie osoby
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
"Brak słów". Nagranie z Tatr. Znów to zrobili
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Kradzież na jarmarku świątecznym w Krakowie. Sprawca pracował "po sąsiedzku"
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Pogrzeb 11-letniej Danusi. Rodzina ma jedną prośbę
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Był oskarżony o pozbawienie wolności migrantów. Matteo Salvini i decyzja sądu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Kupił używanego mercedesa za 24 tys. zł. Dowiedział się o ogromnym długu
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Incydent z Ryanair w Krakowie. Samolot nie mógł wylądować
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Żak dostał zgodę na widzenia. Wiadomo kogo może zobaczyć
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"
Barbara Nowacka apeluje po tragedii w Jeleniej Górze. "Nie róbcie tego, proszę"