Czesi gorszą Polaków na basenie. W Prudniku wystosowano apel

Czesi nie tylko przyjeżdżają do Polski tankować paliwo. Chętnie także korzystają z obiektów sportowych w naszym kraju. W Prudniku różnice kulturowe wprawiły jednak w zakłopotanie lokalną społeczność. Pracownicy Gminy Prudnik zwrócili się nawet z apelem do obywateli Czech.

Zdjęcie ilustracyjne.Zdjęcie ilustracyjne.
Źródło zdjęć: © Pixabay

Nowa Trybuna Opolska informuje, że na krytej pływalni "Sójka" w Prudniku (woj. opolskie) pojawił się apel adresowany do czeskich gości basenu. Nietypowa prośba w języku czeskim dotyczy przebierania się w kabinach z kotarą, a nie jak to zdarzało się do tej pory we wspólnych szatniach w obecności np. dzieci.

- Goście z Czech przebierali się w szatniach przy szafkach, a nie za zasłonką – tłumaczy w rozmowie z "Nową Trybuną Opolską" Małgorzata Halek-Malinowska, dyrektor Agencji Sportu i Promocji Gminy Prudnik.

Nie mamy wydzielonej strefy dla dorosłych czy strefy dla osób korzystających z sauny. Z tych samych szatni korzystają także dzieci z rodzicami albo przychodzące na szkółkę pływacką, stąd nasz apel, aby dostosować się do panujących zasad - dodaje.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Krokodyl w domowym basenie. Przerażona rodzina wezwała pomoc

U nas nikogo nie razi przebieranie się przy dzieciach. Na pływalni w Prudniku nie zauważyłam, żeby ktoś się rozebrał do naga pod wspólnym prysznicem. Ludzie się wstydzą. A przecież dla zdrowia i higieny lepiej się dokładnie umyć po basenie - dziwi się młoda Czeszka w rozmowie z NTO.

Jak się okazuje, na czeskich basenach panuje większa tolerancja jeżeli chodzi o przebieranie się w bieliznę w obecności innych osób. Jak ustaliła NTO na pływalni w Czeskiej Wsi koło Jesenika męska szatnia nie ma wydzielonych przebieralni. Znajdują się one tylko w damskiej szatni. Duża swoboda panuje także w czeskich saunach.

Często korzystam z basenu w Czeskiej Wsi koło Jesenika. Tam zdarzało się nawet, że jakiś ojciec przyprowadzał pod wspólny prysznic kilkuletnią córkę, bo nie miał jej z kim zostawić. I nie przejmował się, że obok kapią się goli mężczyźni. Dla innych to krępująca sytuacja - opowiada mieszkaniec Głuchołaz (NTO).
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Niezwykła pasterka w Tatrach. Gromadzi wiernych z całego kraju
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Wzruszający gest policjanta. "W oku 78-latka zakręciła się łza"
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Porównał Putina do kanibala. Rosyjski ksiądz ukarany
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Czekano na to 500 lat. Historyczna pasterka w Dublinie
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Pokazali nagranie z Krakowa. "Trzy razy próbował uciekać"
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zobaczył tęczową aureolę w Tatrach. Od razu chwycił za telefon
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Zemsta Ukraińców. Potężna eksplozja w Moskwie
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Postawili to w lasach. Już wiadomo, co jest w środku
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Pojmali żołnierzy Kim Dzong Una. Ujawnili treść ich listu
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Stanął przed kamerą i się zaczęło. "Radosne brykanie"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Muniek broni rosyjskich sportowców w Polsce. "Lepiej dla nas niż dla Putina"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"
Okrutne znalezisko w gdańskim lesie. "Nielegalny proceder"