Człowiek Trumpa mówi o wojnie w Ukrainie. "Wiemy, jak to zrobić"
Były sekretarz stanu USA i były szef CIA Mike Pompeo oraz republikański kongresman Brian Fitzpatrick udzielili wywiadu Dmitrijowi Gordonowi, czyli założycielowi portalu gordonua.com. Nie zabrakło trudnych pytań o przyszłość Ukrainy po ewentualnej wygranej Donalda Trumpa. Republikanie chcą innego podejścia do wojny.
Gordon przypomniał swoim rozmówcom, że Ukraina w dużym napięciu czeka na rozstrzygnięcie wyników wyborów prezydenckich w Stanach Zjednoczonych. Ukraińcy nie kryją obaw, że po ewentualnej wygranej Donald Trump może pozbawić ich pomocy, dochodząc do porozumienia z Władimirem Putinem.
Mike Pompeo zapewnił, że Ukraina nie musi obawiać się prezydentury Donalda Trumpa. Były szef CIA przypomniał, że to właśnie Trump w czasie pierwszej kadencji zdecydował o wysłaniu na Ukrainę broni defensywnej i to w momencie, kiedy nie mieliśmy jeszcze do czynienia z pełnoskalową wojną.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
Chociaż obawiasz się, że Trump dojdzie do władzy, katastrofa, która spadła na Ukraińców podczas tej inwazji, nie wydarzyła się za prezydentury Trumpa. O tym fakcie należy pamiętać, ale ludzie zapominają. Wierzą mediom społecznościowym, a nie faktycznym działaniom, które miały miejsce — stwierdził Mike Pompeo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mike Pompeo stanowczo podkreślał, że Donaldowi Trumpowi w trakcie pobytu w Białym Domu udawało się "powstrzymywać Władimira Putina" przed wojną, a kiedy tylko opuścił urząd "wszystko zostało utracone".
Musimy dać Ukrainie zasoby, których potrzebuje, i pozwolić jej osiągnąć to, co najważniejsze: obciążyć Putina wystarczającymi kosztami, aby zmienił swoje plany. Wszyscy wiemy, jak to zrobić — dodał człowiek Trumpa.
Mike Pompeo o błędach Ameryki i Europy
Gordon, odwołując się do doświadczenia Pompeo, postanowił zapytać o jego przewidywania dotyczące długości trwania wojny w Ukrainie i o to, jak może się ona skończyć. Były szef CIA przyznał, że wszystko zależy od tego, czy świat zapewni Ukrainie odpowiednie wsparcie i nie uczyni Ukraińców "zakładnikami udzielanej pomocy".
Jedną z rzeczy, nad którymi ubolewam, jest to, że chociaż USA i Europa wykonały ogromną pracę, pomagając narodowi ukraińskiemu, nałożyliśmy ograniczenia na Ukraińców — stwierdził.
Dodał, że niezbędne jest nie tylko wyposażenie Ukrainy w odpowiednie narzędzia, ale także pozwolenie na swobodę w "nałożeniu na Putina tak wielkich kosztów, że się zmieni". Pompeo doprecyzował, że nie chodzi mu o "zmianę wewnętrzną, ale "zmianę planów względem Ukrainy".
Wszyscy wiemy, jak to zrobić i mam nadzieję, że stanie się to jak najszybciej — zapewnił Mike Pompeo.
W rozmowie nie mogło zabraknąć także kwestii blokowanego w amerykańskim Kongresie pakietu pomocy dla Ukrainy. Kongresmen Brian Fitzpatrick zapewnił, że do zatwierdzenia pakietu dojdzie. " W przyszłym tygodniu, będziemy mieli jasność, kiedy porozmawiam ze spikerem o jego zamiarach. A potem zareagujemy, biorąc pod uwagę jego odpowiedź" - powiedział.