Cztery godziny zbierania. "Matko jedyna. Gdzie tyle szczęścia?"
W Polsce bez wątpienia ruszył sezon na pierwsze grzyby. Korzystający z mediów społecznościowych co chwilę dzielą się w internecie swoimi okazami z lasów. Teraz pewna użytkowniczka TikToka pokazała, ile ich nazbierała w cztery godziny. Internauci byli w szoku. "Matko jedyna. Gdzie tyle szczęścia?" - pytała jedna z osób.
Cztery godziny grzybobrania. 
Użytkowniczka TikToka prowadzi konto @oliviadudavel, które aktualnie śledzi ponad 12 tysięcy internautów. Teraz kobieta udostępniła na tej chińskiej platformie nagranie prosto z lasu z 6 sierpnia 2023 roku. Zrobiło ono spore zamieszanie w sieci. Sami zobaczcie.
Prowadzą agroturystykę na Mazurach. Oto czym się zajmują
Cztery godziny zbierania. Tyle grzybów przyniosła z lasu w okolicach Borów Tucholskich
Do filmu Tiktokerka podłożyła ścieżkę dźwiękową. "Patrz, widziałeś, zobacz. A chciałam już do domu jechać. Czujesz?... Dobre" - dało się usłyszeć odtwarzając to nagranie. Przedstawiało ono aż dwa koszyki i dwa wiaderka grzybów, które załadowano do samochodowego bagażnika.
Nieopodal samochodu leżały dodatkowo cztery reklamówki, po brzegi wypełnione grzybami. Takich okazów można było tylko pozazdrościć. Wielu z internautów przecierało oczy ze zdumienia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Okazuje się, że Tiktokerka zebrała grzyby w Borach Tucholskich, w lasach w okolicach Skórcza. Zdradziła również, że w tym grzybobraniu, które trwało aż cztery godziny, uczestniczyły trzy osoby.
Filmik wyświetlono na TikToku już 48 tysięcy razy. Zebrał on niemal tysiąc reakcji. Nie brakowało nieprzyjemnych komentarzy. Wielu twierdziło, że nie powinno się jeść takich okazów. "Takich kapci nawet nie zbieram" - pisała jedna osoba. "Trochę chyba zgniłe" - dodawała następna.
Część z wpisów była jednak bardzo pozytywna. "Matko jedyna! gdzie tyle szczęścia?" - dociekał internauta. "Zazdroszczę" - komentował kolejny.
